DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Pewny awans FCB: Preussen ograne 4:0

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com

Bayern Monachium ma już za sobą ósmy mecz o stawkę w sezonie 2023/24. Tym razem drużynie prowadzonej przez Thomasa Tuchela przyszło mierzyć się w Pucharze Niemiec.

Preussen Muenster 0:4 (0:3) FC Bayern Monachium

Dosłownie przed chwilą dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników Bayernu Monachium, którzy w ramach pierwszej rundy Pucharu Niemiec mierzyli się na wyjeździe z trzecioligowym Preussen Muenster. Warto wspomnieć, że dla FCB było to ósme starcie w kampanii 2023/24.

REKLAMA

Koniec końców pojedynek na wypełnionym po brzegi PreussenStadion zakończył się wynikiem 4:0 na korzyść ekipy rekordowego mistrza Niemiec. Jeśli zaś mowa o bramkach dla gości, to na listę strzelców wpisali się kolejno Eric Maxim Choupo-Moting, Konrad Laimer, Frans Kraetzig oraz Mathys Tel.

Co do drugiej rundy DFB Pokal, losowanie zostało zaplanowane na 1 października (niedziela) o 19:10. Przypominamy jeszcze, że do rozegrania pozostał jeszcze jeden pojedynek – jutro RB Lipsk zmierzy się na wyjeździe z ekipą SV Wehen Wiesbaden z drugiej Bundesligi.

Mistrzowie Niemiec na regenerację i przygotowania do kolejnego wyzwania będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą sobotę piłkarze Bayernu Monachium w ramach szóstej kolejki niemieckiej Bundesligi zmierzą się na RedBull Arenie w Lipsku z miejscowym RBL – początek boju zaplanowano o 18:30.

Peretz debiutuje w Bayernie

Mając na uwadze pojedynek ligowy sprzed kilku dni, kiedy to mistrzowie Niemiec w ramach piątej kolejki niemieckiej Bundesligi rozbili na własnym podwórku VfL Bochum aż 7:0 po golach Kane’a (3), Tela, Choupo-Motinga, Sane oraz de Ligta, trener Tuchel zdecydował się na 5 zmian w wyjściowej XI.

REKLAMA

Z kolei poza kadrą na dzisiejsze zawody w Muenster znalazło się pięciu graczy pierwszego zespołu. Wśród nich należy wyróżnić przede wszystkim kontuzjowanego od grudnia minionego roku Manuela Neuera, który od pewnego czasu jest już jednak w trakcie treningu bramkarskiego (nadal nie wiadomo, kiedy powróci do akcji).

Listę nieobecnych uzupełniają także Thomas Mueller (nadwyrężenie przywodziciela), Kim Min-jae (uderzenie w udo), Dayot Upamecano (problemy z przywodzicielem) i Matthjis de Ligt (uraz kolana). Warto przy okazji podkreślić, że zgodnie z zapowiedziami w barwach FCB zadebiutował dziś Daniel Peretz.

Mając na uwadze taką, a nie inną sytuację kadrową, mistrzowie Niemiec mecz na PreussenStadion w Muenster rozpoczęli w następującym ustawieniu: Daniel Peretz w bramce, Alphonso Davies, Joshua Kimmich, Konrad Laimer oraz Noussair Mazraoui w obronie. W środku pola wystąpili zaś Leon Goretzka oraz Jamal Musiala.

Podczas gdy na skrzydłach wystąpili Serge Gnabry i Kingsley Coman, to na środku ataku został ustawiony Eric Maxim Choupo-Moting, zaś za jego plecami znalazł się Mathys Tel. W przypadku ławki rezerwowych, zasiedli na niej Max Schmitt, Bouna Sarr, Taichi Fukui, Frans Kraetzig, Harry Kane, Leroy Sane, Raphael Guerreiro oraz Luca Denk.

Schenk ratuje, ale Bayern strzela

Zgodnie z oczekiwaniami monachijczycy zaczęli bardzo odważnie i od pierwszych minut starali się zagrozić bramce gospodarzy. Niemniej jednak w kilku pierwszych akcjach Preussen skutecznie odpierało kolejne ataki monachijczyków, którzy nie poddawali się mimo wszystko i dalej robili swoje.

Koniec końców cierpliwość gości została nagrodzona bardzo szybko – w 9. minucie Mathys Tel zatańczył na skrzydle, po czym dograł w pole karne, gdzie akcję z zimną krwią wykończył Eric Maxim Choupo-Moting. W kolejnych minutach „Bawarczycy” starali się podwyższyć prowadzenie, lecz w decydujących momentach brakowało odpowiedniego wykończenia ze strony FCB.

W 16. minucie dość niespodziewanie zagotowało się jednak pod bramką bawarskiego klubu, ale Daniel Peretz zachował koncentrację i popisał się udaną interwencją. Dominacja Bayernu była coraz bardziej widoczna, zaś bliscy szczęścia byli m. in. Tel, Choupo-Moting, Gnabry czy też Coman, jednakże kilkoma genialnymi obronami popisał się Johannes Schenk.

REKLAMA

Na drugiego gola w tym starciu przyszło nam poczekać do 40. minuty, kiedy to Konrad Laimer główką wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Leona Goretzki. Chwilę później powinno być 3:0, ale Jamal Musiala został zatrzymany tuż przed bramką Preussen.

Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się wynikiem 2:0 na korzyść FCB, to w doliczonym czasie na listę strzelców wpisał się jeszcze Frans Kraetzig, dla którego było to debiutanckie trafienie w trykocie Bayernu. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i obie ekipy udały się do swoich szatni na przerwę.

Tel dokłada bramkę

Podczas gdy trener Hildmann dokonał dwóch zmian w przerwie, Thomas Tuchel nie zdecydował się na żadne korekty. Co do drugiej połowy, obraz gry nie uległ zmianie i „Bawarczycy” podobnie jak w pierwszych 45 minutach, niemalże nie schodzili z połowy Preussen Muenster i atakowali nieustannie bramkę strzeżoną przez Schenka.

W 52. minucie na 4:0 mógł strzelić Mathys Tel, ale po raz kolejny gospodarze zostali uratowani przez swojego bramkarza, którzy przypomnijmy został do końca sezonu wypożyczony z FCB. Zawodnicy z Zagłębia Ruhry co prawda nie poddawali się i momentami podejmowali walkę, ale eksperymentalna obrona monachijczyków bardzo dobrze wypełniała swoje obowiązki.

Około 66. minuty szczęścia próbował Musiala, ale pomocnik nieznacznie się pomylił i kibice SCP mogli odetchnąć z ulgą. Kilka minut później Guerreiro dograł idealnie do Choupo-Motinga, ale Kameruńczyk tuż przed bramką został powstrzymany przez świetnie dysponowanego Schenka.

Na 9 minut przed końcem spotkania na groźne uderzenie z dystansu zdecydował się Gordowski, ale Peretz pewnie wybronił strzał napastnika. W 87. minucie kropkę nad i postawił jeszcze Tel, który wpakował piłkę do siatki i ustalił wynik spotkania na PreussenStadion na 4:0.

Podobnie jak miało to miejsce w ostatnim czasie, tak i tym razem podopieczni Thomasa Tuchela będą mieli niewiele czasu na przygotowania, albowiem już w najbliższą sobotę „Bawarczycy” w ramach 6. kolejki niemieckiej Bundesligi zagrają o 18:30 na wyjeździe z RB Lipsk.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...