Wyniki oraz gra Bayernu Monachium w niemieckiej pierwszej Bundeslidze z całą pewnością nie napawają zbyt wielkim optymizmem w kontekście nadchodzących tygodni...
Biorąc pod uwagę ostatnie spotkania w niemieckiej pierwszej Bundeslidze, monachijczycy zremisowali 1:1 z Borussią M'Gladbach, 1:1 z Unionem Berlin oraz 2:2 z VfB Stuttgart. Z kolei wczorajszego późnego popołudnia mistrzowie Niemiec zostali pokonani 0:1 przez FC Augsburg... Dla FCB to zarazem pierwsza taka seria od 2001 roku.
Nastroje w drużynie z pewnością są fatalne, co też po meczu potwierdzili chociażby Hasan Salihamidzic czy Thomas Mueller. Julian Nagelsmann schodząc do szatni również był wyraźnie przygnębiony, zaś podczas konferencji prasowej wydawał się być ciałem obcym, co zauważyli dziennikarze portalu "Sport1".
Dziś spotkanie z zespołem
Dziennikarz Kerry Hau informuje, że jeszcze dziś Nagelsmann chce spotkać się ze swoimi podopiecznymi i przenalizować ostatnie wyniki, zanim cała drużyna uda się wspólnie na Oktoberfest, po czym rozjedzie się w różne zakątki świata na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych.
35-letni szkoleniowiec jest zdania, że to zespół jest odpowiedzialny za wyniki, zwłaszcza z racji na liczne niewykorzystane okazje oraz niechlujność pod bramką. Zdaniem szkoleniowca rekordowego mistrza Niemiec, piłkarze marnują wiele szans i są nieskuteczni w polu karnym. Julian oczekuje, że spełniając prośby zespołu odnośnie taktyki i treningów, otrzyma coś w zamian na boisku.
Krytyka Nagelsmanna wewnątz
Z drugiej strony, od pewnego czasu wielokrotnie pojawia się krytyka zarządzania przez Nagelsmanna składem ze strony osób z otoczenia drużyny - połączona z zarzutem, że w niektórych sytuacjach brakuje mu empatii.
Od pewnego czasu kilku graczy podobno ma denerwować fakt, że 35-latek rzadko kwestionuje swoją rolę w analizach. Nie ulega wątpliwości, że obecna sytuacja sprawia, że w Bayernie wręcz wrze. Dla szkoleniowca FCB to największa próba odkąd objął stery drużyny.
Komentarze