Ylli Sallahi to nowy nabytek drużyny Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec wypożyczyli 16-letniego Austriaka do 2012 roku. Tego można było dowiedzieć się z przekazów prasowych, ale kim właściwie jest tajemniczy Ylli Sallahi?
Nowy Bawarczyk urodził się 6. kwietnia 1994 roku w Srbicy, która leży dziś na terenie Kosowa. W wieku ośmiu miesięcy przeprowadził się do Austrii, a konkretnie do Kapfenbergu. Jego starszy brat Elbasan, mając siedem lat rozpoczął treningi w miejscowym SV Kapfenberg i za każdym razem kiedy jechał na trening, czteroletni Ylli zaczynał płakać. Rodzice nie mieli wyboru, trzeba było zapisać na zajęcia sportowe także drugiego z synów.
Testy w Bayernie załatwił mu Manfred Schwabl, były piłkarz FCB. Sallahi przyjechał do Monachium w połowie października i przez cztery dni przekonywał do siebie zarząd. Bayern zdecydował się wziąć pod skrzydła ten młody talent, wypożyczając go na półtora roku i włączając do swoich drużyn młodzieżowych. Jego kontrakt w Kapfenbergu będzie ważny do 2013 roku, ale kiedy Sallahi skończy 18 lat, Bayern będzie miał możliwość wykupienia go.
3-go stycznia Ylli rozpocznie tygodniowy trening z drużyną amatorów, po czym przeniesie się do drużyny U-19. Póki co mieszka z wujkiem. Jego plan jest prosty - w sezonie 2011/12 zostać regularnym zawodnikiem drużyny amatorów.
"To niewiarygodne. Jestem taki szczęśliwy. Nie da się tego opisać" - mówił podekscytowany Sallahi w rozmowie z FalkenTV, klubową telewizją SV Kapfenberg - "Jednak to tylko mały krok do miejsca, gdzie chciałbym dojść. Wciąż jest wiele pracy przede mną. Mam nadzieję, że uda mi się".
Jego idolem jest Franck Ribéry, stąd jego przydomek - "Mini Ribéry".
Scouting Bayernu za południową granicą działa dosyć sprawnie. Ylli Sallahi to nie pierwszy młody Austriak w Bayernie. W drużynie amatorów grają już: Marcel Holzmann, Christoph Knasmüller i Deniz Mujić. Ale to nie wszystko. Austriaków można spotkać prawie na każdym poziomie drużyn młodzieżowych: w U-19 graja Dominik Burusić, Kevin Fresenbichler i Dominik Traunmüller; w U-17 Christian Derflinger i Alessandro Schöpf. Bardzo duże nadzieje pokłada się w Stefanie Faistenauerze (U-15) i Marko Friedlu (U-13). Co ciekawe, Burusić, Schöpf i Friedl przybyli w 2009 roku, a Traunmüller, Friesenbichler i Faistenauer - rok później.
Do niedawna w koszulce amatorów FCBM można było zobaczyć także Daniela Sikorskiego, który posiadał austriackie i polskie obywatelstwa, ale przed rokiem, po namowach Lukasa Podolskiego, wybrał drużynę Górnika Zabrze.
Komentarze