DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Audi Cup: Bayern ograny przez Napoli

fot. Ł. Skwiot

Za nami mecz o 3. miejsce pomiędzy Bayernem Monachium a SSC Napoli. Klub ze stolicy Bawarii w spotkaniu w ramach "Audi Cup" poległ dziś z włoską ekipą 2:0.

Zapewne każdy z kibiców "Dumy Bawarii" chciałby jak najszybciej zapomnieć o ostatnich sparingach swojej ukochanej drużyny. Po porażce w półfinale  "Audi Cup" z Liverpoolem, podopieczni Carlo Ancelottiego zostali dziś ograni przez Napoli 2:0.

REKLAMA

Bramki dla zespołu prowadzonego Maurizio Sarriego zdobywali kolejno Kalidou Koulibaly w 14. minucie oraz Emanuele Giaccherini na 2:0 w 55. minucie spotkania na Allianz Arenie.

Mistrzowie Niemiec będą mieli teraz zaledwie dwa dni na przygotowanie się do nadchodzącego wielkimi krokami pojedynku o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund, który zacznie się w najbliższą sobotę o 20:30.

Młodzież w natarciu

W porównaniu do wczorajszego spotkania Bayernu Monachium z Liverpoolem w ramach trwającego obecnie „Audi Cup” Carlo Ancelotti zdecydował się wymienić całą jedenastkę.

REKLAMA

Szansę gry od samego początku otrzymało wielu młodych zawodników i juniorów Bayernu. Wśród nich znalazł się między innymi 17-letni Lukas Mai, który jak dobrze wiemy został kilka dni temu nagrodzony brązowym medalem Fritza Waltera przyznawanego najzdolniejszej młodzieży w Niemczech.

Od samego początku mogliśmy również oglądać w akcji Niklasa Suele oraz Sebastiana Rudego, czyli dwójkę nowych zawodników, których Bayern "zaklepał" sobie już na długo przed rozpoczęciem letniego okienka transferowego.

Ekipa ze stolicy Bawarii rozpoczęła spotkanie w następującym ustawieniu: Christian Fruechtl w bramce, Marco Friedl, Lukas Mai, Niklas Suele oraz Joshua Kimmich w obronie. Linię pomocy tworzyli tacy zawodnicy jak Renato Sanches, Sebastian Rudy, Arturo Vidal, Kingsley Coman oraz Timothy Tillman. Funkcję napastnika pełnił natomiast Manuel Wintzheimer.

Na ławce rezerwowych znalazło się z kolei miejsce dla następujących piłkarzy: Ulreich, Hummels, Ribery, Martinez, Lewandowski, Rafinha, Crnicki, Tolisso, Mueller, Awoudja, Fein oraz Heiland. Poza kadrą znalazł się natomiast David Alaba, James Rodriguez oraz Thiago.

Bayern ponownie ukarany

Pierwsze minut z całą pewnością należały do zawodników "Dumy Bawarii", którzy w początkowym okresie spotkania dominowali pod każdym względem − gracze Napoli cofnęli się głęboko do obrony i bronili się wszystkimi dostępnym środkami.

Bliski szczęścia był między innymi Renato Sanches, Kingsley Coman czy młodziutki Tillman. Niestety mimo początkowej dominacji, podobnie jak miał to miejsce wczorajszego dnia "Bawarczycy" zostali po raz kolejny ukarani. W 14. minucie spotkania bramkę  na 1:0 zdobył defensor SSC − Koulibaly − który wykorzystał brak porozumienia w obronie FCB.

Bayern próbował odpowiedzieć na utratę bramki, jednakże podobnie jak w ostatnich pojedynkach braku skuteczności w decydujących momentach był rażący. W 20. minucie piłka wpadła do siatki Sepe po bramce Wintzheimera, lecz arbiter główny odgwizdał spalonego.

REKLAMA

Kingsley Coman i spółka próbowali jeszcze zagrozić bramce swoich rywali z Serie A, lecz defensywa Napoli niczym monolit powstrzymywała kolejne napory podopiecznych Carlo Ancelottiego. Przed zmianą stron bliski szczęścia był Renato Sanches, który postanowił huknąć z dystansu. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i obie ekipy udały się na przerwę.

Napoli studzi zapały FCB

Na drugą część spotkania Bayern Monachium wyszedł w niezmienionym ustawieniu, podczas gdy Sarri zdecydował się dokonać czterech zmian. Mistrzowie Niemiec podobnie jak w pierwszy minutach pierwszej połowy ruszyli z przytupem, lecz nie byli w stanie sforsować zasieków obronnych Napoli.

Bezradni monachijczycy zostali ukarani w 55. minucie, kiedy to na 2:0 podwyższył wprowadzony na drugie 45 minut Giaccherini. Carlo Ancelotti próbował ratować się jeszcze kilkoma zmianami, które jednak niewiele wniosły do gry bawarskiego zespołu.

Bayern kilkukrotnie próbował jeszcze zagrozić bramce zespołu Arka Milika i Piotrka Zielińskiego, lecz wynik nie uległ już zmianie i ekipa ze stolicy Bawarii poniosła drugą porażkę podczas "Audi Cup".

Ancelotti będzie miał teraz zaledwie dwa dni, aby przygotować odpowiednio swoich podopiecznych do pierwszego ważnego meczu i testu przed startem nowego sezonu, czyli boju o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund. Spotkanie na Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie się już w najbliższą sobotę o 20:30.

 

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...