DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Stawką fotel lidera – Bayern podejmuje Union

fot. DieRoten.pl

Sezon 2022/23 zaczyna wchodzić już w decydującą fazę! Bayern Monachium już jutro zmierzy się z ekipą Unionu Berlin w ramach rozgrywek Bundesligi.

Mecz: FC Bayern vs Union Berlin
Rozgrywki: 
Bundesliga
Szczebel: 22. kolejka
Stadion: 
Allianz Arena w Monachium
Termin: 
Niedziela, 23 lutego, 17:30
Faworyt bukmacherów: 
Zwycięstwo Bayernu (kurs 1,35)

REKLAMA

W porównaniu do ostatnich spotkań, tym razem podopieczni Juliana Nagelsmanna mieli znacznie więcej czasu na odpowiednie przygotowania, regenerację oraz wyciągnięcie wniosków po zeszłotygodniowej porażce z Borussią M’Gladbach na Borussia-Park.

Po kilku intensywnych sesjach treningowych oraz analizach, mistrzowie Niemiec do akcji wkraczają już jutro późnym popołudniem, kiedy to zmierzą się na własnym podwórku w ramach dwudziestej drugiej kolejki niemieckiej 1. Bundesligi z ekipą Unionu Berlin, która od miesięcy imponuje swoją formą.

Miejscem jutrzejszego starcia będzie Allianz Arena w Monachium, która po raz ostatni miała okazję gościć stołeczny klub w marcu minionego roku – wówczas „Bawarczycy” rozbili berlińczyków aż 4:0.

Choć faworytem bukmacherów są zawodnicy Bayernu, to nikt w drużynie „Gwiazdy Południa” nie lekceważy Unionu, który w poprzedniej rundzie zdołał wywalczyć 1:1 na własnym podwórku z FCB. Niemniej jednak podopieczni Nagelsmanna są zdeterminowani, aby zadośćuczynić za ostatnią porażkę z Gladbach i sięgnąć po 3 punkty.

REKLAMA

Kontrowersyjna czerwona kartka i porażka

Niestety, ale po serii czterech zwycięstw z rzędu, przed kilkoma dniami zespół rekordowego mistrza Niemiec musiał pogodzić się z pierwszą w 2023 roku porażką… Co prawda monachijczycy mieli swoje okazje bramkowe w starciu z Borussią M’Gladbach, ale w decydujących momentach ponownie brakowało skuteczności i odpowiedniego wykończenia.

Koniec końców pojedynek w ramach dwudziestej pierwszej kolejki niemieckiej Bundesligi pomiędzy „Bawarczykami” a „Źrebakami” zakończył się wynikiem 3:2 na korzyść Gladbach. Jeśli mowa o bramkach dla bawarskiego klubu, to na listę strzelców wpisali się Eric Maxim Choupo-Moting oraz Mathys Tel.

Warto przy okazji podkreślić, że oprócz porażki, w niemieckim świecie piłki nożne do dziś bardzo dużo dyskutuje się o kontrowersyjnej czerwonej kartce dla Dayota Upamecano, który w ósmej minucie spotkania na Borussia-Park został wyrzucony z boiska.

REKLAMA

Wielu ekspertów oraz byłych arbitrów na przestrzeni ostatnich dni wyraźnie stwierdziło, że Francuz został niesłusznie ukarany, jednakże Sąd Sportowy Niemieckiego Związku Piłki Nożnej uznał, że Tobias Welz podjął słuszną decyzję, dlatego też defensor został zawieszony na jeden mecz. Warto wspomnieć, że dla monachijczyków była to druga porażka w tym sezonie. Liczby FCB w tej kampanii prezentują się z kolei następująco:

− 23 zwycięstwa, 7 remisów i 2 porażki
− Bramki 99:28
− Średnio 2,38 pkt na mecz
− Średnio 3,09 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec

 

− Zespół zaczął naprawdę dobrze. Jeśli nie doszłoby do czerwonej kartki, myślę, że byłby to dla nas świetny mecz. Oczywiście jest to gorzkie i irytuje mnie fakt, że sędzia nie sprawdził tej sytuacji na ekranie, ponieważ była ona decydująca. Musimy z tym żyć i wciąż starać się grać lepiej i lepiej kontrolować grę nawet w dziesiątkę – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Co do rozgrywek Bundesligi, to po rozegraniu dwudziestu jeden oficjalnych kolejek w niemieckiej pierwszej lidze w sezonie 2022/2023, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 43 punktów i bilansem bramkowym 61:21 (12 zwycięstw, 7 remisów i 2 porażki).

REKLAMA

Union z wielkim wyczynem

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach monachijczyków w Bundeslidze, to póki co Union spisuje się w bieżącym sezonie 2022/23 bardzo dobrze. We wszystkich rozgrywkach krajowych i europejskich (Liga Europy, Bundesliga i Puchar Niemiec), piłkarze ze stolicy Niemiec wygrali 21 z 32 spotkań (5 remisów i 6 porażek), przy bilansie bramkowym 48:29.

Co do ostatniego meczu o stawkę, to w ubiegły czwartek piłkarze stołecznego klubu w rewanżowym starciu play offów Europa League mierzyli się na własnym podwórku z Ajaxem (w pierwszym starciu w Amsterdamie padł bezbramkowy remis).

Drużyna „Die Eisernen” co prawda została zdominowana przez amsterdamczyków (głównie pod względem posiadania), ale to podopieczni Ursa Fischera wykazali się zdecydowanie lepszą skutecznością, co też przełożyło się na wynik – koniec końców berlińczycy odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo 3:1 po golach Knoche, Juranovica oraz Doekhiego.

− Naprawdę nie ma nic lepszego niż to. Jestem dumny nie tylko z zespołu. Wszyscy możemy być dumni z siebie. Zespół pokazał chęć, wolę, tę mentalność, która jest potrzebna. Mieliśmy dużo szczęścia w tym meczu. To niesamowite, że awansowaliśmy – powiedział po meczu trener Fischer.

Union Berlin po rozegraniu 21 kolejek zajmuje 3. miejsce w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi z dorobkiem 43 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 13 zwycięstw, 4 remisy oraz 4 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 35 zdobytych i 24 straconych golach.

Ósmy pojedynek w historii

Należy wspomnieć, że sezon 2019/20 był dla Unionu debiutanckim w rozgrywkach pierwszej Bundesligi. Nadchodzące wielkimi krokami starcie w Monachium będzie natomiast dopiero ósmym spotkaniem tych klubów w dotychczasowej historii. Na ten moment bilans FCB to 4 zwycięstwa, 3 remisy i bilans bramkowy 16:6.

Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że w przeszłości doszło do starcia (mało znaczącego) monachijczyków z berlińczykami − miało to miejsce dokładnie 26 sierpnia 2009 roku. Zanim przejdziemy do podsumowania, to warto podkreślić, iż było to tylko starcie towarzyskie.

Zespół prowadzony przez Louisa van Gaala na początku sezonu 2009/2010 zaliczył bardzo kiepski start w nowym sezonie Bundesligi − po trzech kolejkach „Bawarczycy” nie zdołali wygrać ani jednego pojedynku, dlatego też postanowiono zorganizować sparing, który odbył się na wspomnianej już wcześniej „Starej Leśniczówce”.

Ostatecznie starcie zakończyło się zwycięstwem FCB 3:1. Na prowadzenie przyjezdnych w 22. minucie wyprowadził Olic, zaś osiem minut później na 2:0 podwyższył Breno. Zaledwie dwie minuty po wznowieniu gry trzeciego gola dla „Gwiazdy Południa” zdobył Braafheid. Dla gospodarzy honorowym trafieniem w 69. minucie popisał się Sahin.

Ostatnie sześć spotkań:

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą 3 września 2022 roku, kiedy to w ramach 5. kolejki niemieckiej Bundesligi, Union podejmował „Bawarczyków” na Stadion An der Alten Foersterei.

Koniec końców pojedynek na stadionie w Berlinie zakończył się podziałem punktów i remisem 1:1. Podczas gdy gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie w 12. minucie za sprawą Sheraldo Beckera, to zaledwie 3 minuty później wyrównał Joshua Kimmich. Choć monachijczycy i berlińczycy mieli jeszcze kilka dogodnych okazji, to żadna ze stron nie była w stanie zdobyć kolejnego gola.

Mane wraca do kadry meczowej!

Jedno jest pewne – w nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej czterech zawodników pierwszego składu. Jednym z tych piłkarzy jest nieobecny od wielu tygodni Manuel Neuer, który ma być gotowy do gry od sezonu 2023/24.

To nie koniec nieobecności w zespole rekordowego mistrza Niemiec, albowiem poza kadrą znajdą się także Lucas Hernandez (zerwane więzadło krzyżowe), Noussair Mazraoui (zapalenie osierdzia) oraz Dayot Upamecano, który odbywa karę zawieszenia za czerwoną kartkę w ostatnim meczu ligowym z Gladbach.

Z kolei podczas wczorajszej konferencji prasowej, trener Nagelsmann zaznaczył, że po raz pierwszy od początku listopada minionego roku, do kadry meczowej powróci Sadio Mane, który w pełni uporał się już z urazem i odzyskał pełną sprawność. Niewykluczone, że Senegalczyk otrzyma nawet szansę gry w drugiej połowie.

− Sadio jest gotowy i zdrowy. Ma za sobą trzy udane treningi z zespołem. Wróci do kadry meczowej, ale nie zagra od samego początku z Unionem. Mimo wszystko jest jedną z opcji do gry – powiedział trener Nagelsmann.

Niestety, ale wspomniany wyżej Mazraoui nie jest jeszcze gotowy do gry, choć powinien być już opcją do gry za tydzień ze Stuttgartem. Pod małym znakiem zapytania stoi z kolei występ Erica Maxima Choupo-Motinga, który borykał się ostatnio z niewielkim urazem szyi.

− Upamecano będzie nieobecny (zawieszony). Choupo-Moting miał trochę problemów z szyją, King trenował dziś ponownie z zespołem. Ogólnie rzecz biorąc, wygląda to dobrze. Być może pozwolimy niektórym zawodnikom zagrać w U-23 lub U-19 – dodał.

− Noussair nie powróci jeszcze do gry w ten weekend. Jest na to jeszcze nieco zbyt wcześnie – podsumował trener Julian Nagelsmann.

Jak mogą jutro zagrać piłkarze Bayernu z Unionem? Przewidywane XI na mecz.

Bayern XI: Sommer - Cancelo, Pavard, de Ligt, Davies - Kimmich, Goretzka - Sane, Musiala, Coman - Choupo-Moting.

Union XI: Ronnow - Jaeckel, Knoche, Leite - Trimmel, Khedira, Roussillon - Thorsby, Haberer - Jordan, Becker.

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...