Już dzisiaj rewanżowe starcie, którego stawką jest awans do czołowej ósemki w Europie. Bawarczycy są w świetnej sytuacji po pierwszym meczu, w którym zwyciężyli aż 3-0, ale już w ostatni weekend mieli nauczkę do czego może prowadzić brak koncentracji...
Vincent Kompany w ostatniej ligowej kolejce zdecydował się na wiele zmian w wyjściowej jedenastce, ale początkowo wydawało się, że pomimo tego drużyna działa jak dobrze naoliwiona maszyna. Wszak po pół godzinie gry prowadzili już 2-0.
Zaraz później stracili jednak bramkę, a następnie…zawodnika (czerwona kartka Palhinhi). W drugiej połowie grający w przewadze przyjezdni potrafili jeszcze dwukrotnie zaskoczyć Jonasa Urbiga i wywieźli z Monachium sensacyjne zwycięstwo.
Niespodziewanie punkty zgubili również “Aptekarze”, którzy ulegli na własnym stadionie Werderowi Brema 0-2. Dlatego też na szczycie tabeli w Bundeslidze nic się nie zmieniło i “Die Roten” wciąż prowadzą z przewagą ośmiu punktów nad B04.
Rywal
W zeszły weekend drużyna Xabiego Alonso straciła nie tylko punkty. Groźnego urazu nabawił się bowiem Florian Wirtz i jego występ w dzisiejszym spotkaniu jest wykluczony. To z pewnością duża strata dla drużyny z BayArena, gdyż to właśnie młody Niemiec jest zdecydowanie najskuteczniejszym zawodnikiem Leverkusen w tej edycji Ligi Mistrzów.
– Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. To wielka strata dla niego, Leverkusen i Niemiec. Leverkusen ma wielu świetnych zawodników, więc nasze podejście do meczu się nie zmieni – komentował przed spotkaniem Leon Goretzka.
Hiszpański szkoleniowiec będzie musiał nieco przemeblować swój skład i niewykluczone, że sięgnie w końcu po jednego ze swoich środkowych napastników. Co ciekawe, w ostatnich dwóch spotkaniach z FCB, Bayer zagrał bez klasycznej “dziewiątki” od pierwszych minut.
Z pewnością do gry palą się Victor Boniface oraz Patrik Schick, którzy wprawdzie w LM mają tylko po jednej zdobytej bramce, ale wielokrotnie udowodnili, że potrafią być bardzo groźni w polu karnym rywali.
W związku z wynikiem pierwszego meczu, zdecydowanym faworytem do awansu do ćwierćfinału LM wydaje się być Bayern, ale - co zrozumiałe - gospodarze dzisiejszego spotkania nie tracą wiary.
– Wiemy, jak ciężko będzie, ale czasami wielkie sytuacje tworzą epickie gry. Musimy wierzyć. Nie mamy nic do stracenia – powiedział Xabi Alonso.
Sytuacja kadrowa
Straty są również po stronie Bayernu. Mowa przede wszystkim o Manuelu Neuerze, który doznał kontuzji w pierwszym spotkaniu w Monachium i z pewnością opuści jeszcze kilka spotkań “Die Roten”. Do dyspozycji Kompany’ego nie będzie także Aleksandar Pavlović, który wciąż zmaga się z infekcją.
Lista nieobecnych
- Manuel Neuer
- Aleksandar Pavlović
- Tarek Buchmann
Historia
“Aptekarze” potrzebują zwycięstwa przynajmniej trzema bramkami, żeby nie odpaść z gry o ćwierćfinał LM po 90 min. dzisiejszego spotkania. Zwycięstwo w tych rozmiarach nad FCB odnieśli ostatni raz…w lutym zeszłego roku. Prowadzony wówczas przez Thomasa Tuchela Bayern uległ na BayArena aż 0-3.
Generalnie jednak “Die Roten” mają całkiem dobry bilans spotkań w Leverkusen.
Komentarze