Szukaj
Profil zawodnika
Zdjęcie w profilu: vitaliivitleo / Photogenica
Ostatni sezon nie należał z pewnością do najlepszych w wykonaniu Kima Min-jae. Reprezentant Korei Południowej przez długie miesiące był tylko rezerwowym i dla wielu był jednym z kandydatów do odejścia latem.
Bayern Monachium ma już za sobą kolejne spotkane na krajowym podwórku – tym razem monachijczycy mierzyli się z Borussią Dortmund.
Niewielu przed wczorajszym meczem zapewne zakładało taki scenariusz, ale to Kim Min-jae został bohaterem starcia pomiędzy Bayernem Monachium, a PSG. Reprezentant Korei Południowej nie tylko świetnie sobie radził w defensywie, ale również strzelił bramkę.
Wprawdzie to Jamal Musiala zadał decydujący "cios" we wczorajszym pojedynku, ale niewątpliwie wielkie słowa uznania należą się linii obrony. Przede wszystkim tym, którzy w ostatnich miesiącach byli częstokroć krytykowani.
Już niebawem rozpocznie się kolejne spotkanie z udziałem zawodnika Bayernu Monachium w ramach październikowej przerwy reprezentacyjnej.
Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki krajowe i międzynarodowe, Bayern Monachium póki co rozegrał dziewięć spotkań o stawkę w sezonie 2024/2025.
Jak już dobrze wiemy, latem 2024 roku z pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec odszedł grający w środku obrony Matthijs de Ligt.
Wiele złego w ostatnim czasie mówiło się o defensywie Bayernu Monachium, a w szczególności "obrywało się" dwójce stoperów - Dayotowi Upamecano oraz Kimowi Min-jae. W spotkaniu na szczycie pokazali się jednak ze świetnej strony.
Na ten moment w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec, wyróżnić możemy pięciu nominalnych środkowych obrońców.
To były gorące miesiące w Monachium. Okienko transferowe zamknęło się przed kilkoma dniami i zapewne każdy w stolicy Bawarii liczy, że najbliższy okres będzie już dużo spokojniejszy.
Po tym jak w ubiegłą niedzielę Bayern pokonał w pierwszej kolejce ekipę VfL Wolfsburg, 1 września monachijczycy rozegrają swoje drugie starcie w Bundeslidze.
Vincent Kompany zdecydował, że czwartek będzie dniem wolnym od treningów dla piłkarzy pierwszego zespołu Bayernu.
Wczorajszego późnego popołudnia swoje pierwsze oficjalne spotkanie w ramach nowego sezonu ligowego rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.
Bayern Monachium po emocjonującym meczu zwyciężył w Wolfsburgu 3-2. Bawarczycy pokazali się z dobrej strony w pierwszej części gry, ale w drugiej stracili kontrolę nad meczem i byli bliscy straty punktów.
Nie tak dawno temu na konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadał środkowy obrońca Bayernu Monachium − Kim Min-jae.
Kim Min-jae przybył do Bayernu Monachium zeszłego lata. Debiutancki sezon w wykonaniu reprezentanta Korei Południowej z pewnością nie należał do najlepszych...
Dziś oficjalnie rozpoczęło się letnie tournee Bayernu po Korei Południowej, czyli Aud Summer Tour 2024.
Jak już doskonale wiemy, monachijczycy udali się wczoraj późnym wieczorem do Korei Południowej w ramach Audi Summer Tour 2024.
Mało który zawodnik Bayernu Monachium ma obecnie status "nie na sprzedaż". Sporo mówiło się w ostatnim czasie o roszadach w linii defensywy "Die Roten", ale wydawało się, że w miarę bezpiecznie może czuć się Kim Min-jae.
Zeszłego lata do klubu ze stolicy Bawarii trafił Kim Min-jae, który wcześniej występował we włoskiej Serie A jako zawodnik SSC Napoli.
Debiutancki sezon w Bayernie w wykonaniu Kima Min-jae nie należał z pewnością do najlepszy. Koreańczyk w drugiej części sezonu stracił miejsce w podstawowej jedenastce "Die Roten" i w ostatnich tygodniach nie brakowało spekulacji, że być może odejdzie.
Latem zeszłego roku, Bayern Monachium zdecydował się sprowadzić na Allianz Arenę koreańskiego stopera − Kim Min-jae.
Latem zeszłego roku do klubu ze stolicy Bawarii za około 50 milionów euro trafił środkowy obrońca – Kim Min-jae – który wcześniej występował w Napoli.
Kilka dni temu, swoje kolejne spotkanie na krajowym podwórku rozegrali piłkarze pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Nie da się ukryć, że w nadchodzących miesiącach w Monachium będzie niezwykle gorąco. Niewątpliwie, szykują się spore zmiany.
Wtorkowy wieczór na Allianz Arenie w Monachium z pewnością nie zostanie dobrze zapamiętany przez jednego z zawodników rekordowego mistrza Niemiec...
Na przestrzeni kilku ostatnich tygodni, a nawet miesięcy, w mediach co rusz można było przeczytać, że Matthijs de Ligt może latem opuścić stolicę Bawarii.
Zapowiada się gorące letnie okienko transferowe w stolicy Bawarii. Wielu piłkarzy Bayernu nie może być pewnych swoich przyszłości. Nie inaczej jest ze stoperami...
Na początku tego tygodnia oficjalnie rozpoczęła się czwarta w tym sezonie przerwa reprezentacyjna, w trakcie której rozegranych zostanie wiele ciekawych spotkań.
Kilka dni temu oficjalnie rozpoczęła się czwarta w tym sezonie przerwa reprezentacyjna, w trakcie której rozegranych zostanie wiele międzynarodowych spotkań.
W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele spekulacji odnośnie letniego tournée Bayernu Monachium – wedle doniesień FCB wybrało ponownie Azję jako cel promowania marki klubu.
Mając na uwadze ostatnie spotkania bawarskiego klubu, duet środkowych obrońców tworzą obecnie Matthijs de Ligt oraz Eric Dier.
Po zwycięstwie w dobrym stylu w niezwykle ważnym spotkaniu z rzymskim Lazio, kilku zawodników "Die Roten" znacznie poprawiło swoje notowania. Niewykluczone również, że Thomas Tuchel znalazł w końcu parę stoperów, której może zaufać.
Zeszłego lata Bayern Monachium zdecydował się dokonać kilku transferów do pierwszego zespołu, gdzie trenerem jest Thomas Tuchel.
Choć w ostatnich spotkaniach sytuacja kadrowa monachijczyków była bardzo kiepska, to najwyraźniej wkrótce ulegnie to zmianie!
Korea Południowa niespodziewanie uległa w meczu półfinałowym Jordanii 0:2 i odpadła z rozgrywek o Puchar Azji. Mecz rozstrzygnął się w drugiej połowie, kiedy to podopieczni Husseina Ammouta zdobyli dwie bramki.
Dokładnie 12 stycznia 2024 roku rozpoczął się Puchar Azji, w którym początkowo rywalizowały ze sobą 24 reprezentacje z azjatyckiego kontynentu.