Cel co roku jest ten sam – finał w Berlinie. Jednak dziś na drodze FC Bayernu pojawił się ciężki orzech do zgryzienia. Wieczorem rekordowy zdobywca pucharu Niemiec będzie walczył o półfinał z 2 ligową Alemannia Aachen. „To będzie trudny mecz” – powiedział Louis van Gaal przed tym spotkaniem, które odbędzie się na wysprzedanym (32.160 ) Aachener Tivoli.
Już dwa razy Aachen było przeszkodą dla Bayernu, której rekordowy mistrz Niemiec nie zdołał przeskoczyć. W 2004 roku Bawarczycy ulegli w ćwierćfinale, a dwa lata później w 1/8 pucharu Niemiec. Trzeciej porażki z Aachen, Bayern chce za wszelką cenę uniknąć. „To się nie może nam przydarzyć, nie możemy dziś odpaść z tych rozgrywek. To byłby wielki wstyd” – mówi Mario Gomez. „Musimy temu sprostać” – dodaje van Gaal.
„Chcemy obronić ten puchar” – mówi Christian Nerlinger i dodaje: „będzie bardzo gorąca atmosfera, ale powinniśmy dać radę”. W tabeli 2 ligi Aachen zajmuje dopiero 10 pozycję, jednak w pucharze Niemiec pokonali już takie zespoły jak: FSV Mainz 05 i Eintracht Frankfurt. W ostatnim ligowym spotkaniu drużyna prowadzona przez Peter Hyballa wygrała 4-2 z Karlsruher SC.
Dobra informacją jest zapewne, że Bawarczycy będą mogli prawdopodobnie skorzystać z usług Arjena Robbena. 27 latek z powodu lekkiego przeziębienia odpuścił ostatni trening przed tym spotkaniem, ale wraz z drużyna udał się do Aachen. „Jeśli nie będzie chory to zagra” – oznajmia van Gaal. W spotkaniu tym na pewno nie zagrają Daniel van Buyten (przeziębienie) i Diego Contento (problemy z kręgosłupem). Również Franck Ribery (uraz kolana) nie pojawi się dziś na boisku, ale może zagra już w sobotę z Werderem Brema: „on w to wierzy” – mówi van Gaal.
Dla wielu kibiców jak i samego van Gaala ciekawe będzie zapewne obsadzenie pozycji Marka van Bommela na boisku i jako kapitana. „Ja mam zawsze jakieś rozwiązanie” – mówi trener Bayernu. Kandydatem na opaskę wydaje się być Phillip Lahm, który to już w czasie urazu van Bommela jesienią dzierżył opaskę. „Jeśli będziemy grać swoje to bez problemu awansujemy dalej” – powiedział Lahm i dodał: „w ostatnich latach nie zdarzało się nam przegrywać z zespołami z 2 ligi”. Jednak ostatnim razem było to właśnie Aachen.
Sugerowane składy:
Alemannia Aachen: Hohs - Demai, Stehle, Feisthammel, Achenbach - Kratz - Höger, Arslan, Radjabali-Fardi - B. Auer, Stieber
FC Bayern: Kraft - Lahm, Breno, Badstuber, Pranjic - Luiz Gustavo, Tymoshchuk - Robben, Schweinsteiger, T. Müller - Gomez
Komentarze