W zeszłym tygodniu, kiedy to Bayern Monachium podejmował na własnym podwórku drużynę 1. FC Dueren w ramach Pucharu Niemiec, szansę debiutu otrzymało kilku piłkarzy z Campusu FCB.
Wśród nich znalazł się między innymi utalentowany Armindo Sieb, który na murawie Allianz Areny zameldował się dokładnie w sześćdziesiątej pierwszej minucie spotkania.
17-latek prezentował się bardzo dobrze zaraz po tym jak pojawił się na boisku, lecz młody Niemiec nie nacieszył się swoim debiutem zbyt długo... Po kilkunastu minutach sprowadzony tego lata z młodzieżówki Hoffenheim skrzydłowy został zmieniony.
Przy jednym z pojedynków główkowych Sieb upadł nieszczęśliwie na staw skokowy i nie mógł już wrócić do gry. Choć sztab medyczny błyskawicznie udzielił mu pomocy, to zawodnik po chwili udał się do szatni. Na pierwszy rzut oka kontuzja kostki wyglądała bardzo poważnie.
Na całe szczęście poinformowano już, że operacja nie będzie wymagana, choć Sieb będzie musiał zrobić sobie dłuższą przerwę od gry i treningów. 17-latek ma uszkodzone więzadła w stawie skokowym − precyzyjna diagnoza nie została wydana.
W sezonie 2020/21 Armindo miał okazję wystąpić łącznie w 4 spotkaniach (licząc wszystkie zespoły Bayernu), zaś jego dorobek w tym czasie to 4 bramki oraz 2 asysty.
Komentarze