Już jutro Bayern Monachium zmierzy się z SC Freiburg w kolejnym ligowym meczu. Bawarczycy z pewnością liczą, że uda im się zmazać plamę po środowym spotkaniu Ligi Mistrzów i będą kontynuowali dobrą passę w Bundeslidze.
Pomimo rozczarowującej gry w Lidze Mistrzów, nie można nie docenić świetnej postawy zespołu rozgrywkach ligowych. Podopieczni Vincenta Kompany’ego zgromadzili już 45 punktów, co jest najlepszym klubowym wynikiem od ośmiu lat.
Co więcej, świetnie wygląda również liczba bramek zdobywanych przez FCB. Do tej pory monachijczycy umieścili piłkę w siatce swoich rywali aż 56 razy i są na dobrej drodze do tego, żeby przekroczyć magiczną granicę 100 bramek. Bawarczycy są wyjątkowo skuteczni z dystansu i - jak wyliczył oficjalny serwis Bundesligi - zdobyli już w ten sposób 11 bramek. Najwięcej w lidze!
“Die Roten” z pewnością liczą, że uda im się kontynuować zwycięską passę, ale naprzeciw nich stanie drużyna, która akurat w meczach u siebie radzi sobie wyśmienicie.
Rywal
Podopieczni Juliana Schustera w obecnej kampanii prezentują dwa oblicza. W spotkaniach domowych potrafią być niezwykle skuteczni, bowiem wygrali 6 na 8 spotkań (1 remis). W delegacjach sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej i zwyciężyli ledwie dwukrotnie.
Ostatnio fryburczycy ulegli VfB Stuttgart aż 0-4 i - z dorobkiem 27 punktów - zajmują obecnie 8. miejsce w tabeli Bundesligi.
- Zawsze mają pewien rodzaj determinacji po porażce. Wszyscy wiemy, co to znaczy, gdy Bayern przegrywa. Z drugiej strony, mecz pokazał, jak można im zaszkodzić. Ważne będzie, aby pokazać dużo pasji i dużo pewności siebie. Na tym skupialiśmy się w tym tygodniu. Nie tyle na przeciwnikach, co na naszych własnych cechach - powiedział szkoleniowiec SC Freiburg.
Julian Schuster będzie musiał sobie radzić bez kontuzjowanych: Gulde, Kyereh, Ogbus. Pod znakiem zapytania swoi natomiast występ Muslija.
Sytuacja Kadrowa
Ból głowy przed ustaleniem składu na mecz będzie mieć zapewne szkoleniowiec “Gwiazdy Południa”. Szczególnie jeśli chodzi o bocznych obrońców. W ostatnim spotkaniu z Feyenoordem urazu doznał Alphonso Davies i z pewnością nie będzie dostępny do gry przez kolejnych kilka tygodni. Tymczasem Konrad Laimer, który ostatnio był ustawiany w roli prawego obrońcy, będzie pauzować za kartki.
- Nie mamy dwóch bocznych obrońców na ten mecz. Mamy jednak opcje i szeroką kadrę. Nie każdy zawodnik miał taki sam poziom treningu po przerwie. Musimy się nad tym zastanowić - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Vincent Kompany.
Do dyspozycji belgijskiego szkoleniowca będzie już Josip Stanišić, który znalazł się nawet ostatnio - po raz pierwszy od sierpnia ubiegłego roku - w meczowej kadrze, ale nie zameldował się jeszcze na boisku. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Sachy Boey’a oraz Joao Palhinhi.
Lista nieobecnych:
- Daniel Peretz
- Alphonso Davies
- Konrad Laimer
- Hiroki Ito
Przewidywane składy
Freiburg: Atubolu - Kübler, Ginter, Lienhart, Günter (c) - Eggestein, Osterhage - Dōan
Bayern: Neuer (c) - Kimmich, Upamecano, Kim, Guerreiro - Pavlović, Goretzka - Sané, Musiala, Gnabry - Kane
Historia
To będzie 52. pojedynek w historii pomiędzy tymi zespołami. Bilans jest zdecydowanie po stronie “Die Roten”, którzy zwyciężyli 36 razy. Bawarczycy mają także dobry bilans w meczach wyjazdowych.
Bayern wprawdzie w rundzie jesiennej zwyciężył z Freiburgiem 2-0, ale zawodnicy z pewnością mają jeszcze w pamięci starcie z marca ubiegłego roku. Wtedy to drużyna prowadzona przez Thomasa Tuchela zremisowała na “Europa Park-Stadion” 2-2, a komplet punktów straciła w samej końcówce meczu.
Wprawdzie nikt nie będzie mieć przeciwko emocjom w jutrzejszym spotkaniu, ale mamy nadzieję, że tym razem, z pozytywnym finałem dla Bayernu.
Komentarze