Kiedy latem 2011 roku Nicola Sansone odchodził z rezerw Bayernu Monachium, to nikt nie spodziewał się, że urodzony w Monachium zawodnik rozwinie się tak bardzo.
26-letni dziś Nicola Sansone jest piłkarzem Villareal, gdzie pełni funkcję podstawowego zawodnika. W swoim zespole uznawany jest za bardzo solidnego piłkarza, czego potwierdzeniem mogą być jego liczby z poprzedniego sezonu – wychowanek FCB rozegrał dla „Żółtej łodzi podwodnej” 44 spotkania, w których zdobył 9 bramek oraz dołożył jeszcze 4 asysty.
W niedawnej rozmowie na łamach „Sport Bilda” Sansone otwarcie wyjawił, że nigdy nie porzucił marzenia o ponownym założeniu trykotu Bayernu Monachium.
− Nie porzuciłem marzenia o ponownym założeniu koszulki Bayernu Monachium – stwierdził 26-letni Sansone.
Sansone trafił do szkółki Bayernu latem 2006 roku. W kolejnych latach sukcesywnie przechodził przez kolejne etapy szkolenia i młodzieżowe zespoły „Dumy Bawarii”. W 2010 roku został włączony do drużyny rezerw Bayernu, jednakże nie spędził tam zbyt dużo czasu.
W 2011 roku trafił do Parmy, która od razu wypożyczyła go do Crotone. Po powrocie z wypożyczenia reprezentował barwy Parmy jeszcze przez dwa lata, po czym został zawodnikiem Sassuolo. Po kilkuletniej przygodzie we Włoszech wychowanek „Die Roten” został wypatrzony przez zespół z La Liga – Villarreal. Hiszpanie w 2016 roku zapłacili za Sansone 13 milionów euro.
Nominalną pozycją 26-latka jest środek ataku, jednakże Nicola wielokrotnie grywał na lewym skrzydle czy jako cofnięty napastnik. Od odejścia z FCB rozegrał łącznie 225 spotkań. Z kolei jego dorobek to 47 bramek i 31 asyst.
Komentarze