Po zakończeniu sezonu 2021/22 w pierwszym zespole Bayernu Monachium dojdzie do pewnych zmian. Jak już wiemy – jakiś czas temu potwierdzono odejście Niklasa Suele.
Niemiecki stoper odrzucił propozycję „Bawarczyków” i dogadał się z Borussią Dortmund, z którą podpisał kontrakt, który będzie ważny z dniem 1 lipca 2022 roku przez najbliższe cztery sezony.
Choć Benjamin Pavard ma zostać przeniesiony na środek obrony, zaś szansę w sezonie 2022/23 otrzyma Tanguy Nianzou, to mimo wszystko Julian Nagelsmann ma oczekiwać od szefów bawarskiego klubu, że Ci ściągną na miejsce Niklasa Suele nowego stopera.
Od dłuższego czasu spekuluje się, że głównym kandydatem jest Jurrien Timber, z którego agentami według „Sky”, kontaktowali się już planiści Bayernu z Marco Neppe na czele.
Obecny kontrakt holenderskiego defensora z Ajaxem obowiązuje do końca czerwca 2024 roku, co zważywszy także na jego talent i umiejętności sprawia, że potencjalny koszt transferu nie będzie taki mały (jego szacunkowa wartość to obecnie 30 milionów euro).
Jak informuje portal „TZ”, zainteresowanie monachijczyków jest poważne, ale problemem może okazać się kwota odstępnego, albowiem mowa o sumie od 30 do 40 milionów euro. Niemniej jednak kwestią otwartą pozostaje to, czy FCB zdecyduje się na taki ruch.
Komentarze