Ostatnimi dniami w mediach ponownie pojawił się temat możliwego sprowadzenia do Bayernu Monachium prawego defensora BVB (wypożyczonego z Realu) ‒ Achrafa Hakimiego.
Przypomnijmy raz jeszcze ‒ od pewnego czasu media (głównie hiszpańskie) zaczęły spekulować o sportowej przyszłości Achrafa Hakimiego, którego umowa wypożyczenia z Realu Madryt do Borussii Dortmund wygasa wraz z zakończeniem sezonu 2019/20.
Plotek na temat Marokańczyka powstało co niemiara, zaś wiele z nich wskazywało, że madrycki klub ma być gotowy na sprzedaż swojego utalentowanego defensora. Co więcej głównym kandydatem do pozyskania zawodnika ma być Bayern, który szykuje dla niego wynagrodzenie w wysokości 6-7 milionów euro netto.
Mimo wszystko po raz kolejny wszelkie plotki rozwiał agent Hakimiego, czyli Alejandro Camano, który dał jasno do zrozumienia, że nie było żadnego kontraktu ws. transferu jego klienta do FCB. Jednakże prawdą jest, że 21-latek znajduje się na celowniku wielu topowych klubów w Europie.
− Nie ma żadnego tematu. Nikt z Bayernu czy Realu nie rozmawiał ze mną na temat możliwych przenosin Achrafa do Bayernu. Achraf nie ma też żadnych problemów z Zidanem – powiedział agent Hakimiego.
− Achraf ma dobre relacje z wszystkimi piłkarzami w Realu. Z kolei Zidane zna go, odkąd był dzieckiem. On go lubi nie tylko jako piłkarza, ale i człowieka – mówił dalej.
REKLAMA
− Według mnie Achraf znajduje się na świetnej pozycji. Jest zainteresowanie ze strony topowych klubów. Po zakończeniu tego sezonu zobaczymy jak potoczą się sprawy. Jego kontrakt z Realem obowiązuje do 2022 roku – podsumował Camano.
Komentarze