W sezonie 2012/12 Bayern Monachium pod wodzą legendarnego już trenera Juppa Heynckesa dokonał historycznej rzeczy sięgając po raz pierwszy w historii klubu po tryplet.
Mowa rzecz jasna o wygraniu Bundesligi, Pucharu Niemiec oraz najbardziej elitarnych rozgrywek klubowych, czyli Ligi Mistrzów. Niestety od tamtej pory monachijczycy póki co nie dotarli jeszcze do finału Champions League.
Ostatnio w rozmowie dla „Sport Bilda” wypowiedział się wychowanek bawarskiego klubu – David Alaba – który nie ukrywa, iż marzy o powtórzeniu sukcesu z sezonu 2012/13. Austriak odniósł się również do ostatniej wypowiedzi Hansiego Flicka, który nazwał go szefem obrony Bayernu.
− Potrójna korona jest marzeniem! To byłoby kłamstwo, gdyby zawodnik Bayernu powiedział, że nie marzy o tryplecie – powiedział wychowanek FCB.
− Jeśli trener nazywa mnie bossem obrony, to oczywiście jest to dla mnie wielkim zaszczytem. Jako stoper mam zupełnie inną rolę, ponieważ gra toczy się przede mną, inaczej czytasz grę i jako środkowy obrońca musisz wspierać zespół jeszcze bardziej – podsumował Alaba.
W przypadku sezonu 2019/20 przypominamy, że Bayern Monachium na etapie 1/8 finału Ligi Mistrzów zmierzy się z londyńską Chelsea. Pierwszy mecz na Stamford Bridge odbędzie się 25 lutego, zaś rewanż na Allianz Arenie zaplanowano na 18 marca.
Komentarze