Od dłuższego już czasu jesteśmy świadkami kolejnych plotek transferowych, które traktują o możliwych odejściach zawodników z Bayernu Monachium.
Jednym z piłkarzy FCB, którzy wedle doniesień mediów z różnych zakątków świata może opuścić klub ze stolicy Bawarii jest David Alaba. Mimo wszystko ostatnia wypowiedź Austriaka mówi wszystko – defensor nigdzie się nie wybiera, lecz zostaje w Monachium na kolejny sezon!
– Zostaję w Bayernie. Mam umowę ważną do 2021 roku i czuję się bardzo komfortowo w Monachium – powiedział obrońca Bayernu na łamach "Bilda".
W tej samej rozmowie poruszono także temat polityki transferowej Bayernu. Alaba w żadnym wypadku nie uważa, że monachijczycy pozostaną w tyle ze względu na brak transferów za ogromne sumy pieniędzy. Nie mogło też zabraknąć pytań odnośnie chęci odejścia Lewandowskiego oraz słów Boatenga o szukaniu nowych wyzwań poza granicami Niemiec.
– Nasi bossowie pokazali na przestrzeni ostatnich kilku lat, że są w stanie złożyć zespół, który jest w stanie rywalizować o najwyższe cele. Od 2012 roku zagraliśmy w dwóch finałach i 4 półfinałach. Możemy to nadal kontynuować – mówił dalej Austriak.
– Co do Boatenga i Lewandowskiego, to nie jestem w stanie powiedzieć nic na ten temat. Każdy powinien decydować za samego siebie – zakończył David Alaba.
REKLAMA
Wyceniany na 50 milionów euro defensor Bayernu Monachium rozegrał w minionym sezonie łączną sumę 36 spotkań, w których zdobył dwie bramki oraz zaliczył 6 asyst. Od pewnego czasu mówiło się o możliwym transferze Alaby do Realu lub Barcelony, lecz jego wypowiedź ostatecznie zamyka sprawę transferu w nadchodzącym okienku.
Komentarze