Jak dobrze wiemy kilka miesięcy temu Bayern Monachium ogłosił, że do klubu w roli asystenta trenera powróci Willy Sagnol. Niestety Francuz wraz ze zwolnieniem Ancelottiego stracił swoją posadę.
Jakiś czas temu potwierdzone zostało także, że posadę asystenta trenera pierwszej drużyny proponowano także Philippowi Lahmowi oraz Xabiemu Alonso, którzy wraz z końcem sezonu 16/17 odwiesili buty na kołku.
Na ten temat postanowił wypowiedzieć się sam Xabi Alonso, który otwarcie przyznał, że odmówił przyjęcia posady asystenta Ancelottiego z jednej prostej przyczyny – nie był na to jeszcze gotowy.
− To nie miało sensu kończyć coś i kilka dni później zaczynać coś nowego w tym samym miejscu – powiedział Xabi Alonso.
− Byłem w pełni sił, ale czułem jednocześnie, że potrzebna mi jest przerwa i muszę się zdystansować, wziąć głęboki wdech. Nie jest tak łatwo po prostu zmienić kolegów z drużyny na podopiecznych w tak krótkim czasie – mówił dalej weteran europejskich boisk.
36-letni Xabi Alonso potwierdził dodatkowo, że na ten moment nie myśli o zajęciu się trenowaniem – kilka tygodni temu pojawiły się plotki jakoby Hiszpan miał wrócić do piłki w roli trenera.
− Nie mógłbym podjąć tego kroku. Praca trenera jest przyjemna i ekscytująca, ale nie podjąłem jeszcze decyzji. Czas przyniesie odpowiedź. Nie śpieszy mi się, ostatnie kilka lat było bardzo intensywne – podsumował Hiszpan.
Komentarze