Bayern w swoim ostatnim pojedynku ligowym w tym sezonie pokonał na Allianz Arenie drużynę beniaminka z Freiburga 4:1. Niestety żadnej z bramek nie zdobył tym razem Robert Lewandowski.
W rozmowie pomeczowej z dziennikarzami Carlo Ancelotti nie szczędził pochwał pod adresem swoich podopiecznych, a zwłaszcza zawodnikami, którzy meczem z Freiburgiem pożegnali się z zawodową karierą piłkarską.
− Zagraliśmy dobrze dziś i dobrze zakończyliśmy zmagania ligowe w tym sezonie − powiedział po wygranym meczu boss "Bawarczyków".
Bayern Monachium zakończył sezon 2016/17 z piątym mistrzostwem z rzędu. Na 34 rozegrane kolejki mistrzowie Niemiec odnieśli 25 zwycięstw, 7 remisów oraz dwukrotnie musieli się godzić z porażką − tylko Borussia Dortmund oraz TSG Hoffenheim znalazło receptę na Bayern.
"Die Roten" oprócz wyrównania kilku rekordów w tym sezonie, mogą pochwalić się najlepszą defensywą w Bundeslidze − mowa jest o 22 straconych bramkach oraz najlepszej ofensywie − 89 zdobytych bramek.
− To był przede wszystkim emocjonujący dzień dla Alonso, dla Lahma i wszystkich innych. Chcę podziękować tym dwóm zawodnikom − kontynuował Carlo Ancelotti.
REKLAMA
− Zagrali fantastyczny sezon, mogą pochwalić się wspaniałymi karierami, jednakże teraz musimy kroczyć dalej i rozejrzeć się za dobrymi następcami tej dwójki − zakończył "Carletto".
Jeśli przegapiliście wczorajszego dnia fetę mistrzowską na Marienplatz, to tutaj możecie znaleźć krótką relację i powtórkę świętowania "Bawarczyków" na balkonie ratuszu w Monachium.
Komentarze