Wczorajszego dnia Bayern wygrał 1:0 z Gladbach, jednakże spotkania tego z całą pewnością nie będzie wspominał dobrze Arjen Robben, który schodząc z boiska był bardzo zdenerwowany i odmówił nawet podania ręki Ancelottiemu.
Trener „Dumy Bawarii” bardzo szybko postanowił wypowiedzieć się w kwestii zachowania Arjena Robbena z wczorajszego meczu. Ancelotti otwarcie przyznał, że nie ma z tym żadnego problemu, gdyż doświadczył czegoś podobnego w swojej karierze.
Zmiana skrzydłowego pod koniec spotkania dodały tylko oliwy do ognia, gdyż Arjen Robben był wyraźnie sfrustrowany zachowaniem Roberta Lewandowskiego, który w tym meczu kilka razy zamiast podać do lepiej ustawionych kolegów wolał indywidualnie wykończyć akcję.
– Nigdy nie byłem szczęśliwy, kiedy byłem zdejmowany przez trenera, choć grałem dobrze. Nie mam żadnego problemu co do reakcji Arjena – powiedział z całkowitym spokojem Carlo Ancelotti, który nie dał tym samem dziennikarzom „pola do popisu”.
Swoje zdanie wyraził także Thomas Mueller, który rozegrał wczorajszego dnia swoje 250. spotkanie ligowe w trykocie „Die Roten”. Niemiec zauważył, że to zachowanie Roberta najbardziej rozzłościło holenderskiego skrzydłowego, jednakże jak sam dodał – jest to dobry znak, gdyż oznacza, że Arjen wciąż jest głodny gry.
– To tylko pokazuje, że Arjen wciąż jest głodny gry. Moim zdaniem on był niezadowolony, po tym jak Lewandowski wolał indywidualnie wykończyć akcję niż podać do niego – powiedział Thomas w rozmowie ze „Sky”.
REKLAMA
– To tylko świadczy dobrze, gdyż Arjen pozostaje głodny, nawet jeśli mam komfortowe prowadzenie. Dlatego znajdujemy się na szczycie tabeli – zakończył Thomas Mueller.
Reakcja kolegów z ławki na złość Arjena #BMGFCB pic.twitter.com/KqKuZAKGwZ
— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) 19 marca 2017
Komentarze