Pep Guardiola podczas konferencji przedmeczowej ujawnił, że Arjen Robben będzie potrzebował "cudu", jeśli myśli o tym, aby zagrać w pierwszym spotkaniu półfinałowym z Atletico Madryt, które zbliża się wielkimi krokami.
Holenderski skrzydłowy zmaga się z urazem, którego nabawił się podczas bezbramkowego starcia z Borussią Dortmund 5 marca 2016 roku. Choć Arjen już trenuje indywidualnie i pracuje ciężko nad swoim powrotem, to wciąż nie wiadomo, kiedy będziemy go mogli znów zobaczyć w akcji.
Katalończyk jasno i zdecydowanie powiedział również, iż w jutrzejszym meczu z Herthą zabraknie Boatenga - boss Bawarczyków nie chce wywierać presji na swoim stoperze.
,,Boateng nie jest dla nas opcją w meczu z Herthą. Od niego będzie zależało, kiedy będzie gotowy do gry. Podobnie Robben nie jest dla nas opcją. Potrzebowałby cudu, aby być gotowym na mecz przeciwko Atletico" - powiedział dziś na konferencji Guardiola.
W rozmowie z magazynem Bild Arjen Robben był pozytywnie nastawiony co do swojego powrotu. Holender nie może się doczekać momentu, kiedy znów będzie mógł założyć koszulkę Bayernu, lecz jak sam mówi nie wie kiedy wróci.
,,Nie wiem dokładnie kiedy będę gotowy. Mam nadzieję, że będę mógł wrócić w tym sezonie. Jestem na dobrej drodze. Wykonujemy wszystko krok po kroku" - powiedział Robben.
Źródło: Goal.com
Komentarze