Nad Monachium zapanował nadzwyczajny spokój Bayern został mistrzem Niemiec po raz 21, zdobywając trzeci dublet w ciągu czterech lat, ale wygląda na to, że nikogo w stolicy Bawarii to nie interesuje. Tytuły nie są tutaj niczym niezwykłym. A ponieważ nie wyszło z potrójną koroną, sezon 2007/2008 nie zapisze się w dziennikach niczym specjalnym. Już w tym tygodniu przy Säbener Straße zaczyna się odliczanie: "Era Klinsmanna"- w mniemaniu Uli Hoeneßa liczy się tylko jedno - Liga Mistrzów.
Przyszły trener Bayernu Jürgen Klinsmann już przyleciał z Los Angeles. Od miesięcy planuje przyszły sezon. Klinsi myśli nad "nowym" Bayernem, jedenastką, która dojrzała do międzynarodowych sukcesów. Legendarna drużyna jak ta z lat siedemdziesiątych z Beckenbauerem, Hoeneßem, Müllerem. Klinsmann musi być jak znany z kreskówek Bob Budowniczy, to niczym mały plac budowy. Potem pozostaje tylko zamówic Philippa Lahma do pozostania w Monachium.
Klinsi myśli nad legendarną jedenastką
Manchester United chce prawego i lewego obrońcę, "Lahm zostaje tutaj, wychodzę z takiego założenia." - powiedział Hoeneß w wywiadzie dla gazety Kicker. Nie jest to jeszcze pewne, ponieważ zawodnik wyceniany jest na 12-15 milionów euro. Tyle wyniosłaby suma odstępnego, którą otrzymałby Bayern teraz za Lahma. W przyszłym roku może on odejść za darmo, ponieważ mija mu kontrakt z Bayernem.
A inne pozycje: jest praktycznie pewne, że Marcell Jansen (kontrakt do 2011) i Christian Lell zostają. "Z nim wszystko jest jasne" - powiedział Hoeneß o Lellu - "Podpisał umowę na kolejne dwa lata, także do 2011 roku." Willy Sagnol zapewne opuści Bayern - AC Milan ponownie interesuje się Francuzem, który ma w Monachium kontrakt do 2010 roku. Klinsmann musi ściągnąć co najmniej jedną gwiazdę.
Największy plac budowy czeka jednak na nowego trenera w pomocy i defensywie. I tutaj Bayern ma pecha: wymarzony zawodnik Mathieu Flamini (FC Arsenal) przejdzie do AC Milan, w związku z tym drużyna z Monachium walczy tylko o Gennaro Gattuso, który ma kontrakt z AC Milan do 2011 roku. Trzydziestolatek powinien już być dogadany z Bawarczykami. Hipotetycznie Bayern oferuje zawodnikowi czteroletni kontrakt i wynagrodzenie blisko 6 miilionów euro brutto.
Ze Roberto pozostaje do 2009, a Mark van Bommel nie zrezygnuje z okazji grania przeciwko takim drużynom jak ManU czy Chelsea. Poza tym na liście życzeń znowu pojawił się Deco, który w Barcelonie nie zawsze ma możliwość grania w pierwszej jedenastce. Według Bilda Klinsmann już nawiązał kontakt z piłkarzem. W Barcelonie Portugalczyk zarabia około 5 milionów euro netto. Alternatywą jest reprezentant Niemiec Tim Borowski. Bastian Schweinsteiger prawdopodobnie opuści klub, interesuje się nim Juventus Turyn.
W ofensywie pozostają Luca Toni i Franck Ribery, podobnie jak Miroslav Klose i Lukas Podolski. Jan Schlaudraff odchodzi do Hannoveru. Konkurencją dla Lucio, Martina Demichelisa i Daniela van Buytena powinien być Breno.
Wciąż niewyjaśniona jest sytuacja bramkarzy. Michael Rensing powinien zastąpić Olivera Kahna i zostać bramkarzem numer 1. Według Hoeneßa nie dojdzie do transferu Marka Schwarzera z FC Middlesbrough. Jeszcze tylko nazwisko Jens Lehmann pojawia się nad pogrążoną w mistrzowskim letargu stolicą Bawarii, która marzy o nowym bohaterskim czynie w Europie...
źródło: sport.de
Komentarze