Wczorajszego dnia swoje spotkanie ligowe rozgrywali również piłkarze Atletico Madryt, czyli zespół z którym Bayern powalczy za kilka tygodni o zwycięstwo w grupie D Ligi Mistrzów.
Podopieczni Diego Simeone mierzyli się tym razem na wyjeździe z Realem Sociedad. Mimo wyrównanej pierwszej części tego spotkania 24,048 widzów zgromadzonych Estadio Anoeta doczekali się bramek dopiero w drugiej połowie.
W 55' minucie Jana Oblaka pokonał Carlos Vela, który wykorzystał rzut karny. Dwadzieścia minut później sędzia ponownie wskazał na jedenasty metr, kiedy to w "szesnastce" sfaulowany został zdobywca pierwszej bramki dla gospodarzy.
Jedenastkę tym razem wykonał Willian Jose, który nie pomylił się i pewnie zdobył drugiego gola. Mimo usilnych starań podopieczni Diego Simeone nie zdołali już odwrócić losów spotkania.
Na chwilę obecną "Los Rojiblancos" zajmują w hiszpańskiej lidze trzecią lokatę, choć sytuacja ta może ulec zmianie, gdyż o punkty i awans na trzecie miejsce powalczą Sevilla oraz Villarreal. Po 11 kolejkach Atletico ma na swoim koncie 21 "oczek", zaś ich bilans to sześć zwycięstw, trzy remisy oraz dwie porażki.
Real Sociedad - Atletico Madryt 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 - Vela (k.) 54' 2:0 - Willian (k.) 75'
Atletico Madryt: Jan Oblak, Juanfran, Stefan Savić, Diego Godin, Filipe Luis, Saul (63' Angel Correa), Gabi (73' Thomas Partey), Koke, Yannick Carrasco, Kevin Gameiro (67' Fernando Torres), Antoine Griezmann
Dziś swoje spotkanie ligowe rozgrywać będą również najbliżsi rywale Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów, czyli FK Rostow. Rywalami rosyjskiej ekipy będzie Arsenal Tula.
Komentarze