Strzelec zwycięskiej bramki z sobotniego klasyku między Borussią Dortmund a Bayernem Monachium Pierre-Emerick Aubameyang jest przekonany, że zwycięstwo nad „Bawarczykami” sprawia, iż BVB wraca do walki o tytuł.
Zdobyte na Signal Iduna Park trzy punkty sprawiają, że klub z Zagłębia Ruhry plasuje się na trzecim miejscu zaraz za plecami Bayernu, który wyprzedza BVB o trzy punkty i traci dokładnie taką samą ilość „oczek” do liderów z Lipska.
– To oczywiście niezwykle cenne zwycięstwo. W końcu wróciliśmy na właściwe tory i jesteśmy gotowi kroczyć tą drogą dalej – powiedział Gabończyk podczas rozmowy w BVBtotal.
– Musimy być skupieni na naszych własnych spotkaniach i nie możemy rozpraszać się tym jak inne zespoły sobie radzą. Musimy kontynuować to co robimy obecnie – kontynuował najlepszy strzelec Borussii Dortmund w tym sezonie.
– Mecz przeciwko Bayernowi był bardzo ciężki dla nas. Jednakże cały zespół pracował bardzo, ale to bardzo ciężko na to zwycięstwo. Z tego też powodu zasłużyliśmy na zwycięstwo. To był wyjątkowy mecz, zaś widzowie stworzyli niezwykłą atmosferę. Jesteśmy w pełni zadowoleni – dodał.
Aubameyang mógł w drugiej części spotkania zdobyć swojego drugiego gola, kiedy wyszedł sam na sam z Manuelem Neuerem, lecz golkiper „Dumy Bawarii” z zimną krwią wyczekał Gabończyka i wybronił jego uderzenie.
– To była bez dwóch zdań ogromna szansa dla mnie, aby przesądzić o losach tego meczu. Straciłem kontrolę nad sytuacją. Zwykle strzeliłbym moją prawą stopą. Muszę trenować takie scenariusze – zakończył.
Źródło: FourFourTwo
Komentarze