Choć „Bawarczycy” nie odnaleźli się jeszcze do końca w stylu proponowanym przez Carlo Ancelottiego, to Klau Augenthaler jest przekonany, że mimo początkowych trudności Bayern i tak zdobędzie mistrzostwo kraju.
Po jedenastu rozegranych kolejkach mistrzowie Niemeic mają na swoim koncie 24 „oczka”, co jest jednym z gorszych wyników na przestrzeni ostatnich lat.
Legendarny piłkarz Bayernu Monachium zdaje sobie jednak sprawę, iż zespół może mieć problemy, gdyż filozofia włoskiego trenera różni się od tej, którą proponował w trzech ostatnich sezonach Pep Guardiola.
– Ciężko jest zmienić trenera. Po Guardioli, to inna filozofia. Jednak moim zdaniem na koniec sezonu Bayern wciąż będzie numerem jeden. Ancelotti wygrał Ligę Europy trzy razy. Kolejny trener z inną mentalnością – powiedział w rozmowie z Omnisport Mistrz Świata z 1990 roku.
– Dla zespołu to ciężkie zmienić trenera. Jednak w przeciągu dwóch ostatnich tygodni dwukrotnie widziałem zespół i radzą sobie świetnie mając wysoką jakość. Ulegli w Dortmundzie, lecz w kolejnych tygodniach zobaczymy zmiany w tabeli – kontynuował były trener takich klubów jak na przykład Bayer Leverkusen czy VfL Wolfsburg.
– Liga jest podzielona na dwie klasy. W pierwszej jest Bayern i Dortmund. Potem jest może Leverkusen i Schalke, ale oni są daleko w tyle. Uważam, że walka o tytuł będzie toczyć się między Bayernem i Dortmundem – kontynuował Augenthaler.
Nie mogło również zabraknąć pytań związanych z formą jaką prezentuje beniaminek z Lipska, który po wygranej w poprzedniej kolejce z Leverkusen zapewnił sobie fotel lidera Bundesligi.
– Lipsk posiada dobrą i młodą ekipę, jednak w styczniu czy lutym zobaczymy ich na swoim miejscu, czyli piątym lub szóstym. Na chwilę obecną tabela nie jest normalna. To wciąż początkowa faza sezonu – zakończył były piłkarz Bayernu Monachium.
Źródło: FourFourTwo
Komentarze