Po nieco dłuższej przerwie od europejskich rozgrywek, dziś wieczorem do akcji w Champions League powracają piłkarze Bayernu Monachium.
Dokładnie o 18:45 monachijczycy powalczą o trzecie zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2023/24. Zadanie nie będzie jednak takie łatwe, albowiem rywalem „Bawarczyków” będą zawodnicy tureckiego Galatasaray.
Przy okazji nadchodzącego pojedynku, wczoraj odbyła się konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko trener Okan Buruk, ale i również grający w obronie Kaan Ayhan. 28-latek zdaje sobie sprawę, że Bayern szybko karze za błędy, ale jak sam zauważył – Galata również jest niebezpieczna pod tym względem.
− Wszyscy wiemy, że nie będzie to łatwy mecz. Patrząc na Ligę Mistrzów, patrząc na terminarz, nie sądzę, że będzie to łatwy mecz, ale oczywiście planujemy wypełnić nasze cele i zagrać zmotywowanie. Wiemy, że Bayern jest drużyną, która natychmiast karze małe błędy – powiedział Ayhan.
− Ale dotyczy to również nas. Jeśli zmusimy Bayern do popełniania błędów, myślę, że też mamy szansę, więc chcemy rozegrać dobry mecz przed naszymi fanami i zaprezentować się tak dobrze, jak to tylko możliwe – dodał.
− Mamy też wielkie nazwiska w zespole, ale musimy być pracowici. Od nas będzie zależało, czy damy z siebie wszystko. Chcemy to zrobić, aby Galatasaray odniosło sukces – podsumował Kaan Ayhan.
REKLAMA
Warto wspomnieć, że w swojej karierze Kaan Ayhan miał okazję trzykrotnie zagrać przeciwko monachijczykom – mowa o remisie 1:1 jako piłkarz Schalke 04 oraz dwóch porażkach 0:4 oraz 1:4, kiedy reprezentował barwy Fortuny Duesseldorf.
Komentarze