Michael Ballack po raz pierwszy osobiście potwierdził, że rozmawia z Chelsea Londyn na temat transferu. "Jeszcze nic nie jest przesądzone i nic nie zostało podpisane, ale jestem w trakcie poważnych negocjacji z Chelsea"- powiedział Ballack.
Do uzgodnienia pozostały tylko szczegóły. Ballack osobiście kontaktował się z trenerem Londyńczyków Jose Mourinho. "Mieliśmy okazję ze sobą rozmawiać i zrobił na mnie dobre wrażenie"- przyznaje Ballack.
Kapitan niemieckiej reprezentacji chce, aby wszystkio było jasne do rozpoczęcia Mistrzostw Świata.
Ballack dwukrotnie w swojej karierze nie zdecydował się przenieść za granicę. W 2004 roku chciała go z Bayernu wykupić Barcelona, ale transfer nie doszedł do skutku. Dwa lata wcześniej Ballack opuszczał Bayer Leverkusen i zdecydował się na przenosiny do Monachium, zamiast do Realu Madryt.
"Gra w Realu była dla mnie wielkim marzeniem, jednak pojawiła się oferta z Bayernu, która mnie skusiła. Chciałem przyjąć to wyzwanie, grać dla wielkiego klubu"- wspomina Ballack.
Ofensywny pomocnik Bayernu zdaje sobie sprawę z faktu, że to "ostatni dzwonek" na wyjazd za granicę: "Mam 29 lat i to dla mnie ostatnia szansa na przenosiny za granicę. Chelsea to klub z najwyższej półki, jest bardzo silna w angielskiej lidze i także w Lidze Mistrzów gra bardzo dobrze."
Krytyka która spadła na Ballacka ze strony włodarzy Bayernu- Karl-Heinza Rummenigge i Uliego Hoenessa, irytuje piłkarza: "Jestem trochę zirytowany wypowiedziami Uliego i Kalle. Jednak nie mam na to wpływu. Wyjaśniłem im powody, dla których chcę odejść."
Ballack podkreślił też, że wbrew temu, co mówi Hoeness, nie opuszcza Bayernu tylko ze względu na pieniądze: "Nie powinno się uzależniać tej decyzji od pieniędzy. To piękna sprawa zarabiać dużo pieniędzy jako piłkarz, ale kiedy wykonujesz swój upragniony zawód, najważniejsze są względy sportowe."
Mimo to Ballack ma o Hoenessie bardzo dobre zdanie: "Jest typem mordercy. Jeśli się na coś uprze to trudno z nim wygrać. Bayern jest profesjonalnym klubem, który bardzo dba o swoich graczy. I to nie tylko z powodu chęci odnoszenia sukcesów, lecz również z powodu pewnych przekonań."
Źródło: www.sport1.de
Źródło:
Komentarze