Blisko dwa tygodnie temu, pozytywny wynik na obecność koronawirusa w swoim organizmie otrzymał środkowy obrońca Bayernu, a będąc dokładniejszym Niklas Suele.
W związku z zakażeniem koronawirusem, niemiecki stoper opuścił zgrupowanie reprezentacji narodowej Niemiec i powrócił do Monachium. Jednakże nie tylko defensor był zmuszony poddać się kwarantannie, albowiem z racji na brak zaszczepienia, domowej izolacji poddali się Joshua Kimmich, Jamal Musiala, Serge Gnabry oraz Eric Maxim Choupo-Moting.
Cała czwórka zakończyła kwarantannę kilka dni temu i wznowiła treningi, jednakże po krótkim czasie, Joshua ponownie został poddany izolacji, ponieważ jedna z osób w jego prywatnym otoczeniu została zakażona…
Zanim jednak do tego doszło, bossowie bawarskiego klubu wezwali w czwartek rano piątkę niezaszczepionych graczy do swoich gabinetów (Kimmich, Musiala, Gnabry, Choupo-Moting oraz Cuisance), aby przedyskutować z nimi palący temat braku szczepień i ich konsekwencji.
Szefowie reagują
Jakiś czas temu niemieckie media informowały, że od 1 listopada w Niemczech obowiązuje prawo, wedle którego pracodawca może, ale nie musi odmówić płacenia wynagrodzenia swoim pracownikom, którzy jako niezaszczepione osoby musiały poddać się kwarantannie.
Bossowie Bayernu po ostatnim zamieszaniu postanowili zareagować i jak donosi „Bild am Sonntag”, cała czwórka zawodników (oprócz Cuisance’a), którzy znaleźli się w ostatnim czasie w domowej izolacji, nie otrzyma pieniędzy za okres siedmiu dni – mowa więc o kwocie bliskiej 740.000 €. Jeśli zaś doliczyć kolejny tydzień kwarantanny, to Kimmich może sam w sumie stracić około 768.000 € (póki co decyzja dotyczy pierwszego tygodnia).
Rośnie presja
Kierownictwo FCB zdaje sobie sprawę, że presja w Niemczech rośnie z dnia na dzień. Nałożeniem „kary finansowej” bossowie chcą dać przykład, że zagrożeni są nie tylko inni piłkarze, ale i cele klubu. Podczas czwartkowego spotkania, Kahn i spółka dali całej piątce jasno do zrozumienia, aby Ci mieli także na uwadze sytuację Bayernu.
Ogólnie rzecz biorąc decyzja miała spotkać się z zaskoczeniem wśród Kimmicha i jego czwórki kolegów. Z drugiej strony reszta zespołu przyjęła z aprobatą wstrzymanie pensji na 7 dni dla niezaszczepionych graczy, którzy odbyli ostatnio kwarantannę.
Dziennikarze „Bild am Sonntag” dodają także, że nie można wykluczyć kolejnych środków ostrożności – niezaszczepieni mogą być także izolowani od swoich kompanów w trakcie treningów.
Komentarze