Jeszcze dziś lub jutro 23-letni Marc Roca (obecnie RCD Espanyol), powinien zostać zaprezentowany jako nowy zawodnik rekordowego mistrza Niemiec.
Jak już informowaliśmy wczoraj, lada moment nowym zawodnikiem Bayernu powinien zostać Marc Roca. Niemiecki „Bild am Sonntag” poinformował, że Hiszpan przeszedł wczoraj badania medyczne w Monachium i podpisze z monachijczykami kontrakt do 2025 roku.
23-latek będzie kosztował mistrzów Niemiec 9 milionów euro plus bonusy. Po tym jak udało się już wzmocnić środek pola, monachijczycy nadal chcą ściągnąć jeszcze trzech innych piłkarzy!
Prawy obrońca
Jak już wiadomo Bayern przegrał walkę o pozyskanie Sergino Desta. Choć klub posiadał porozumienie z zawodnikiem, to monachijczycy ociągali się zbyt długo, aby sfinalizować transfer. Koniec końców Amerykanin trafił do Barcelony za 21 mln € (plus 5 mln € w bonusach).
Możliwym rozwiązaniem może być Max Aarons, ale problemem jest fakt, że Norwich City oczekuje łącznie 33 mln € (włącznie z wszystkimi bonusami). Co więcej w Monachium nie wszyscy są przekonani co do Anglika.
Skrzydłowy
Nie jest żadną tajemnicą, że Flick oczekuje czwartego skrzydłowego w swoim zespole. Priorytetem dla FCB jest Callum Hudson-Odoi. Z informacji „Bild am Sonntag” wynika, że Bayern po raz trzeci ma próbować ściągnąć do siebie 19-latka. Obie strony rozmawiają o możliwości wypożyczenia skrzydłowego z opcją wykupu.
Wielkim zwolennikiem tego ruchu jest Hasan Salihamidzic, który obserwuje Anglika od wielu miesięcy. Z drugiej strony sam CHO ma wyobrażać sobie grę dla FCB. Z kolei Thomas Lemar nie jest już brany pod uwagę, jako że łączny pakiet transferowy był zbyt wysoki.
Napastnik
Opcją do gry w Bayernie był Kramaric, ale Chorwat był zbyt drogi. Flick wyobrażał sobie zatrudnienie Goetze, ale przeciwni byli bossowie. Według informacji „Sport Bilda” Mario jest brany pod uwagę do gry w berlińskiej Hercie.
„Bawarczykom” zostało już bardzo mało czasu na transfery, ale historia pokazuje, że klub bardzo dobrze radził sobie z szybki wzmocnieniami pod koniec okienka (m. in. Arjen Robben czy Javi Martinez). Kwestią otwartą pozostaje jacy zawodnicy trafią na Allianz Arenę, ale pewnym jest, że FCB chce wzmocnić jeszcze 3 pozycje.
Komentarze