W ubiegłą niedzielę Bayern Monachium rozegrał swoje drugiej oficjalne spotkanie w ramach nowego sezonu 2021/22 w niemieckiej 1. Bundeslidze.
Piłkarze Bayernu mimo kilku słabszych faz w swojej grze oraz błędów, koniec końców pokonali swoich rywali 3:2, choć warto wspomnieć, że Kolonia dwubramkową stratę odrobiła w zaledwie dwie minuty za sprawą Modesta i Utha.
Tuż po ostatnim gwizdku tradycyjnie odbyła się konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko trener FCB, ale i 1. FCK. Steffen Baumgart jest świadom, że Bayern zasłużył na zwycięstwo, ale mimo rozczarowania i tak jest zadowolony z postawy swojego zespołu w tym pojedynku.
– W ostatecznym rozrachunku było to zasłużone zwycięstwo Bayernu. W I połowie nie wykazaliśmy się taką odwagą, jakiej bym sobie życzył. Dobrze, że udało nam się wrócić po 2:0. Moi chłopcy zrobili bardzo dobry krok, dobrze się rozwinęli. To, że jestem trochę zirytowany, to zrozumiałe. Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy byli przegrać z powodu jego przebiegu – powiedział Baumgart.
– Na koniec Bayern wygrał dzięki indywidualnej akcji. To część rozwoju. W pierwszej połowie było już tak, że mogliśmy strzelić bramkę z akcji, a tego nie zrobiliśmy. Wciąż mieliśmy zbyt wiele szacunku dla Bayernu, ale myślę, że to normalne – mówił dalej.
– Jeśli spojrzeć na całe 90 minut, to w kilku sytuacjach mieliśmy okazje, aby uczynić ten mecz lepszym pod względem wyniku. Pod względem rozgrywki nie ma na co narzekać. Chłopcy dobrze pracowali, utrzymali się po 0:2 i nie załamali się. To był świetny mecz dla wszystkich – podsumował Steffen Baumgart.
REKLAMA
Warto wspomnieć, że dla Kolonii był to już 15. mecz z rzędu bez zwycięstwa nad Bayernem. Do tej pory mistrzowie Niemiec wygrali 14 spotkań i raz remisowali z „Kozłami”.
Komentarze