Po kilku dniach wolnego od treningów, piłkarze rekordowego mistrza Niemiec wracają do codziennej rutyny treningowej. Mimo wszystko monachijczycy nie będą trenować przy Saebener Strasse.
Jako że do końca sezonu 2020/21 w rozgrywkach niemieckiej pierwszej i drugiej Bundesligi pozostało już niewiele czasu, to Niemiecki Związek Piłki Ligowej postanowił jakiś czas temu, że wszystkie 36 klubów musi przejść obowiązkowy obóz kwarantannowy, aby do minimum ograniczyć ryzyko potencjalnych infekcji.
Wspomniany „obóz” rozpoczyna się już dziś i będzie trwał do 23 maja (na czas 33. i 34. kolejki). Piłkarze, sztab szkoleniowy oraz poszczególni pracownicy będą przemieszać się tylko i wyłącznie między hotelem a stadionami, na których będą rozgrywać spotkania.
− Bayern z zadowoleniem przyjmuje decyzję DFL o kwarantanno-obozie treningowym. Stwarza to kolejny ważny warunek wstępny dla zabezpieczenia przebiegu meczów w 1. i 2. Bundeslidze. Zdrowie zawsze musi być najważniejsze – powiedział jakiś czas temu członek zarządu, Dreesen.
Jeśli mowa o drużynie rekordowego mistrza Niemiec, to podopieczni Hansiego Flicka jeszcze dziś wyjadą do Grassau nad jeziorem Chiemsee (Górna Bawaria), gdzie zostaną ulokowani w czterogwiazdkowym hotelu i resorcie „Das Achental”.
Komentarze