DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bawarczycy w reprezentacjach

fot. J. Laskowski / G. Stach

Holandia się już zakwalifikowała na Mistrzostwa Świata, reprezentacja Niemiec jest na bardzo dobrej drodze ku temu – pozostali reprezentacji grający na co dzień w Bayernie muszą jeszcze powalczyć o bilet do RPA. 

Bardzo duże szanse na zajęcie drugiego miejsca w 7 grupie ma Franck Ribery i jego reprezentacja Francji. W meczu wyjazdowym przeciwko Serbii ‘trójkolorowi’ zdobyli cenny punkt w zremisowanym  1-1 spotkaniu. Ważny do odnotowania jest fakt, iż Francuzi od 10 minuty grali w osłabieniu – czerwoną kartę ujrzał bramkarz Hugo Lloris. Nenad Milijas wykorzystał w 11 minucie rzut karny i wyprowadził Serbów na prowadzenie. W 33 minucie wyrównał Thierry Henry, którego to w końcowej fazie spotkania zmienił Franck Ribery.

Francja, która zajmuje teraz drugie miejsce w grupie ma 4 punkty starty do pierwszych Serbów oraz 4 punkty przewagi na trzecią ekipą Austriaków. Ostanie dwa spotkania kwalifikacyjne Francja zagra z reprezentacjami Wysp Owczych oraz Austrii.

Chorwacja i Ukraina nadal w grze
Na mecze w barażach nadal liczy Chorwacja, która wczoraj musiała uznać wyższość Anglików. ‘Synowie Albionu’ nie pozostawili Chorwatom żadnych złudzeń kto jest lepszy wygrywając 5-1 i zapewniając sobie tym zwycięstwem wyjazd do RPA. Bramki dla Anglików strzelali Frank Lampard (7., 59.), Steven Gerrard (18., 66.) oraz Wayne Rooney (77.), honorową dla Choratów strzelił Eduardo da Silva (72.). Danijel Pranijc rozegrał całe spotkanie, Ivica Olic pierwsze 45 minut.

Przegranej Chorwatów nie wykorzystali Ukraińcy, którzy zremisowali bezbramkowo na wyjeździe z reprezentacją Białorusi. Reprezentacja Tymoszczuka ma 15 punktów i traci 2 punkty do drugiej w tabeli Chorwacji – ma też rozegrane jedno spotkanie mniej od Chorwatów.

Belgia odpada, Turcja walczy
W grupie 5 nadal o swoją szansę walczy Hamit Altintop. Turcy zremisowali tylko bardzo ważne spotkanie z ekipą Bośni-Herceowiny (1-1) i na dwie kolejki przed końcem kwalifikacji tracą do drugiego miejsca 4 punkty. Pierwszego gola w tym spotkaniu zdobył Emre Belözoglu (4.), wyrównał dla Bośniaków Sejad Salihovic (25.). Altintop zagrał 45 minut.

Kolejną porażkę zanotowała reprezentacja Belgii. ‘Czerwone diabły’ nie sprostali na wyjeździe Armenii przegrywając 2-1. van Buyten rozegrał całe spotkanie i zdobył w doliczonym czasie bramkę.

REKLAMA
Źródło:
Serek

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...