DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern chce Gravenbercha z Ajaxu

fot. Fotolia

Choć do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze kilka miesięcy, to media spekulują już o możliwych ruchach transferowych Bayernu Monachium.

Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom z Holandii i Niemiec, to na celowniku klubu ze stolicy Bawarii miał znaleźć się jeden z największych talentów Ajaxu Amsterdam, a będąc dokładniejszym Ryan Gravenberch, który gra dla holenderskiego klubu od 2010 roku.

REKLAMA

Jak informuje dziennikarz Mike Verweij z holenderskiego ,,De Telegraaf", agenci 19-letniego środkowego pomocnika mieli już rozpocząć rozmowy z włodarzami Bayernu Monachium. Sam zawodnik jest dobrze poinformowany, co może mu zaoferować FCB. Na ten moment mistrzowie Niemiec pozostają dla Holendra najbardziej konkretnym kierunkiem.

Co do kwoty odstępnego, to mówi się, że Holendrzy oczekują od 25 do 30 milionów euro za swojego gracza. Co prawda inne kluby w Europie również wyrażają zainteresowanie, ale póki co, to monachijczycy wydają się być najbardziej zdecydowani i konkretni względem młodego piłkarza.

Przedstawiciele Ryana zostali już poinformowani o możliwych zarobkach w ekipie ,,Gwiazdy Południa". Umowa Gravenbercha z Ajaxem obowiązuje jeszcze rok, ale 19-latek nie chce odchodzić za darmo na zasadzie wolnego transferu w 2023 roku, lecz pozwolić amsterdamczykom zarobić jeszcze na jego sprzedaży. 

Media są przekonane, że Holender nie jest zainteresowany przedłużeniem kontraktu i pragnie nowych wyzwań, dlatego też transfer latem jest niemalże przesądzony.

REKLAMA

Gravenberch gotowy na Bayern

Wspomniany wyzej dziennikarz Mike Verweij podkreśla, że Gravenberch jest przekonany, iż jest gotowy na Bayern. Choć piłkarz nir przystał na warunki umowy Ajaxu, to jego agent Mino Raiola uzgodnił z Holendrami korzystne warunki sprzedaży dla klubu. W bieżącym sezonie, defensywny pomocnik rozegrał 29 spotkań, w których to strzelił 1 bramkę oraz dołożył 4 asysty.

Źródło: AD / Telegraaf
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...