Na początku sezonu 2021/22 w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec doszło do licznych zmian personalnych i mowa jest tutaj nie tylko o kadrze, ale i sztabie szkoleniowym.
Podczas gdy Hansi Flick odszedł z Bayernu i przejął stery niemieckiej reprezentacji narodowej, to jego następcą został Julian Nagelsmann, który w ostatnich dwóch sezonach prowadził drużynę RasenBallsport Lipsk.
Jakiś czas temu prezes „Byków”, czyli Oliver Mintzlaff potwierdził w jednej z rozmów, że RBL otrzymało w sumie 25 milionów euro z tytułu transferu trenera do bawarskiego klubu. Nieco inaczej sytuację przedstawił jednak niemiecki tygodnik „Sport Bild”.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła informują, że kwota podstawowa wyniosła 21 milionów euro, ale mimo wszystko klub z Saksonii ma powody do zadowolenia z powodu ostatniego tytułu mistrzowskiego Niemiec, który „Bawarczycy” zdobyli po pojedynku z Borussią Dortmund w ubiegłą sobotę.
Wszystko za sprawą klauzuli, która została umieszczona w kontrakcie transferowym Nagelsmanna. Jak już informowano wcześniej, ustalono kilka bonusów, które mogą wpłynąć na zwiększenie ogólnej sumy. Jeden z zapisów ma brzmieć mniej więcej:
„Jeśli Nagelsmann zdobędzie co najmniej jeden tytuł w ciągu 3 sezonów pracy podczas swojego 5-letniego kontraktu z Bayernem, Lipsk otrzyma do czterech milionów euro premii”.
REKLAMA
„Sport Bild” zaznacza, że dublet (Puchar i mistrzostwo Niemiec) są jednak liczone jako jeden tytuł premiowany sumą 4 milionów euro. Nieoficjalnie mówi się, że podobny zapis dotyczy Ligi Mistrzów, zaś bonusy te mają ważność 3 lat (do 2024 roku).
Komentarze