Wczorajszego wieczoru dziennikarz Florian Plettenberg wypuścił w świat wielką bombę – do Bayernu mógłby tego lata dołączyć Matthijs de Ligt.
Monachijczycy chcą pozyskać Holendra jako pożądanego przez Juliana Nagelsmanna nowego lidera i szefa defensywy pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Włoska „La Gazzetta dello Sport” informuje, że Juventus chce jak najszybciej rozwiązać temat przyszłości De Ligta. Defensor budzi niemałe zainteresowanie w Europie. Chelsea złożyła ofertę rzędu 70 mln euro podstawy plus 10 mln euro w bonusach, ale propozycja ta została odrzucona przez Juve.
Mówi się, że „Bawarczycy” oferują mniejszą stałą opłatę, ale premie w przyszłości mogłyby dorównać lub nawet przebić ofertę londyńczyków. Ekipa „The Blues” ma złożyć niebawem nową i wyższą ofertę. Manchester City przygląda się z boku, ale nie złożył jeszcze żadnej propozycji.
Negocjacje będą kontynuowane w najbliższych dniach
Jak donosi dziennik „Bild”, Matthijs de Ligt poinformował Juventus, że chce dołączyć do Bayernu. Mistrzowie Niemiec pozostają w kontakcie z Juve. Salihamidzic nawiązał już pierwsze kontakty, zaś w najbliższych dniach odbędą się negocjacje. Kwota 70 mln euro jest jednak za wysoka dla monachijczyków.
W przypadku transferu reprezentanta „Oranje”, w transakcję między FCB a „Starą Damą” może zostać włączony Benjamin Pavard. Z drugiej strony „Bawarczycy” i Francuz wyobrażają sobie przedłużenie umowy poza 2024 rok. Mistrz Świata z 2018 roku chce zostać nowym liderem obrony.
Komentarze