Po tym jak do Bayernu z wypożyczenia powrócił Marcel Sabitzer, zaś z RB Lipsk sprowadzony został Konrad Laimer, w środku pola FCB zrobiło się „nieco ciasno”.
W związku z tym w trwającym letnim okienku transferowym można spodziewać się nawet dwóch odejść ze środka pola. Kandydatem numer jeden pozostaje Marcel Sabitzer, który wedle licznych źródeł nie ma żadnych perspektyw w zespole Tuchela.
Ponadto od wielu dni nieustannie spekuluje się o możliwym odejściu Leona Goretzki. Sytuacji niemieckiego pomocnika postanowił wczoraj przyjrzeć się z kolei niemiecki portal „Sky”, który potwierdza, że Niemiec nie ma już bezpiecznej pozycji w Monachium.
Słaba forma 28-latka sprawiła, że stracił on nie tylko w oczach sztabu szkoleniowego kadry narodowej, ale i również w bawarskim klubie coraz częściej dyskutuje się o możliwej sprzedaży byłego gracza Schalke 04.
Jak donoszą dziennikarze wspomnianego wyżej źródła, monachijczycy byliby skłonni rozpocząć rozmowy z innymi klubami, jeśli na stole pojawiłaby się ofert rzędu 40-50 milionów euro. Niemniej jednak póki co brak zainteresowania – mowa jedynie o luźnym zainteresowaniu ze strony Atletico czy Manchesteru United.
W dalszym ciągu nie wiadomo także, jaką rolę dla Leona widzi w swoim zespole Tuchel. Nieoficjalnie mówi się, że obok Kimmicha na szóstce powinien w przyszłym sezonie grać Laimer. Z drugiej strony Goretzka nie zamierza uciekać i pragnie walczyć o miejsce w kadrze.
Komentarze