Jeśli mowa o rynku środkowych napastników w całej Europie, to nie tylko jest on bardzo mały, ale i również wyjątkowo kosztowny.
Mistrzowie Niemiec już od tygodni dyskutują o konieczności ściągnięcia nowego napastnika na sezon 2023/24. Dla monachijczyków pozyskanie „dziewiątki” jest traktowane jako jeden z priorytetów w nadchodzącym letnim okienku transferowym.
Jak już doskonale wiemy, media wspominają nieustannie o kilku kandydatach do wzmocnienia środka ataku ekipy „Gwiazdy Południa”. Będąc dokładniejszym mowa o takich snajperach jak:
− Randal Kolo Muani (Eintracht Frankfurt)
− Harry Kane (Tottenham)
− Victor Osimhen (Napoli)
− Dusan Vlahovic (Juventus)
− Rasmus Hojlund (Atalanta)
Jeśli mowa o wspomnianym wyżej Osimhenie, to według doniesień „Corriere dello Sport”, mistrzowie Niemiec mają intensywnie pracować nad pozyskaniem Nigeryjczyka na sezon 2023/2024. Co więcej klub ma nawet szykować ofertę w wysokości około 100 milionów euro.
Sam napastnik ma być otwarty na powrót do Bundesligi i grę dla Bayernu (wcześniej miał okazję reprezentować barwy Wolfsburga). Ponadto mówi się, że „Bawarczycy” mieli już nawet kontaktować się z Victorem w sprawie ewentualnego zaangażowania latem.
Problemem jest jednak fakt, że jeszcze kilka tygodni temu media spekulowały, że Napoli ma oczekiwać co najmniej 150 milionów euro za swojego zawodnika. Niemniej jednak niedawno pojawiły się pogłoski, że suma ta może spaść do 120 milionów euro.
Komentarze