Dayot Upamecano to bez wątpienia jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia, który swoją grą zachwyca setki kibiców w całej Bundeslidze.
Od jakiegoś czasu spekuluje się, że francuski defensor miał wpaść w oko klubu ze stolicy Bawarii, który upatruje w nim idealnego następcę Jerome’a Boatenga, który być może latem odejdzie z Bayernu.
Mimo wszystko ostatnie doniesienia prasowe mogą sugerować coś zupełnie innego, albowiem jeszcze do niedawna wydawało się, że Upamecano zasili w letnim okienku transferowym szeregi FCB, lecz obecny trend wskazuje na to, że stoper pozostanie na kolejny sezon w RB Lipsk.
Nieco inaczej sytuację stawia portal „Fussball Transfers”. Z ujawnionych doniesień możemy dowiedzieć się, że „Bawarczycy” posiadają już w zasadzie porozumienie z Dayotem, ale nie wiadomo, kiedy tak naprawdę wejdzie w życie.
Z drugiej strony ekipa „Byków” nie zamierza pozbywać się swojego zawodnika. RBL ma oferować Francuzowi przedłużenie kontraktu o rok i podwojenie zarobków, podczas gdy klauzula odejścia w umowie pozostałaby bez zmian (60 milionów euro).
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają jednak, że Upamecano pragnie poczynić kolejny krok w swojej karierze w zespole rekordowego mistrza Niemiec. Z tego też powodu 21-latek odrzucił oferty gry od kilku angielskich klubów.
Komentarze