Nie dalej jak wczoraj swoje kolejne spotkanie w rozgrywkach trzeciej ligi niemieckiej rozegrała druga drużyna Bayernu Monachium, którą prowadzi Sebastian Hoeness.
FCB II
Hallescher FC 1:2 (1:1) FC Bayern II
Druga drużyna Bayernu Monachium może mieć powody do dumy, albowiem wczorajszego wieczoru monachijczycy pokonali na wyjeździe w piątej kolejce 3. Ligi ekipę Hallescher FC. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 2:1, zaś bramki dla FCB II zdobywali kolejno Kwasi Okyere Wriedt oraz Lukas Mai.
Obecnie podopieczni Sebastiana Hoenessa zajmują trzynastą lokatę w tabeli ligowej po pięciu kolejkach z dorobkiem 6 punktów. Liderem pozostaje FC Ingolstadt, który do tej pory zgromadził na swoim koncie 13 oczek.
− Oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi! Drużyna dała z siebie wszystko, broniła się z pasją i wygrała zasłużenie. Halle posiada niesamowicie silną drużynę, więc musisz sporo walczyć. Chłopcy wykonali jednak świetną pracę! – powiedział po meczu trener Hoeness.
„Bawarczycy” rozpoczęli spotkanie w ustawieniu 4-2-3-1. Warto wspomnieć, że od samego początku mogliśmy oglądać w akcji Alphonso Daviesa oraz Fiete Arpa. Bayern wszedł w spotkanie bardzo dobrze. Już w 5. minucie goście z Monachium cieszyli się z prowadzenia – piłka po rzucie rożnym spadła wprost pod nogi Wriedta, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki rywali. Halle po starcie bramki chciało zareagować błyskawicznie. Początkowo Fruechtl spisywał się bardzo dobrze, ale w 23. minucie skapitulował przy uderzeniu Boyda. Gospodarze mieli jeszcze okazję na drugiego gola, ale golkiper Bayernu nie dopuścił już do straty kolejnej bramki. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.
Gospodarze rozpoczęli drugą część starcia z wysokiego C, ale po raz kolejny na wysokości zadania stanął Christian Fruechtl. Podopieczni Hoenessa również mieli kilka okazji, ale na drugiego gola przyszło nam czekać do 67. minuty, kiedy to Lukas Mai dobił z kilku metrów wyplutą przez Eisela futbolówkę po rzucie wolnym. Kilka minut później powinno być 2:2, ale będący w świetnej dyspozycji bramkarz FCB wybronił strzał Fetscha. Choć w końcowej fazie meczu drużyna Hallescher atakowała ze zdwojoną siłą, to „Bawarczycy” bronili się z wielką pasją i utrzymali wynik do końca, zgarniając zasłużone trzy punkty.
Bramki: 0:1 Wriedt (5’), 1:1 Boyd (23’), 1:2 Mai (67’)
FC Bayern II: Fruechtl - Richards, Feldhahn, Mai, Davies - Welzmueller, Will (86’ Stanisic) - Arp (69’ Dajaku), Zirkzee (56’ Rochelt), Singh - Wriedt
REKLAMA
Do akcji podopieczni Sebastiana Hoenssa wracają już w najbliższą sobotę, kiedy to w pojedynku szóstej kolejki podejmą na Gruenwalder Stadion ekipę Chemnitzer FC. Początek starcia o 14:00.
Komentarze