Sezon 2021/22 rozkręcił się już na dobre zarówno dla pierwszej, jak i drugiej drużyny Bayernu, która ma za sobą już 23 spotkania w ramach rozgrywek bawarskiej ligi regionalnej (IV Liga).
Niestety, ale druga drużyna Bayernu póki co nie może mówić o udanym okresie, albowiem w ostatnim czasie podopieczni Martina Demichelisa stracili sporo punktów w rozgrywkach bawarskiej ligi regionalnej (poziom IV Ligi w Niemczech).
Nie dalej jak w ubiegły piątek, monachijczycy podejmowali na własnym podwórku ekipę FC Memmingen, która w bieżącym sezonie 2021/22 radzi sobie dość przeciętnie. Co prawda Motika i spółka bardzo szybko objęli prowadzenie, bo już w 6. minucie gola na 1:0 zdobył Timo Kern, ale dwadzieścia minut później wyrównał Remig.
Mimo kilku dużych okazji, FCB II nie było w stanie strzelić już bramki i ostatecznie pojedynek na Gruenwalder Stadion w Monachium zakończył się remisem 1:1 i podziałem punktów. Jakby tego było mało, to w 70. minucie czerwoną kartkę ujrzał Kern…
Wskutek kolejnej straty punktów, zawodnicy prowadzeni przez Demichelisa zajmują drugie miejsce z dorobkiem 49 oczek i stratą 7 punktów do liderów z SpVgg Bayreuth. Ogółem rzecz biorąc bilans „Bawarczyków” w bieżącym sezonie prezentuje się następująco: 14 zwycięstw, 7 remisów, 2 porażki oraz bramki 71:31 (najlepszy bilans bramkowy w bawarskiej lidze regionalnej).
− Z mojego punktu widzenia to był dobry mecz. Ale nie jesteśmy zadowoleni z wyniku. Ostatnim razem przegraliśmy z Eichstaett. Jednak w porównaniu do zeszłego tygodnia, dziś jako trener mogę wrócić do domu zadowolony. Mimo braków kadrowych, chłopcy walczyli do końca – powiedział po meczu trener Demichelis.
REKLAMA
Kolejną okazję do „przełamania się”, druga drużyna Bayernu będzie miała już w najbliższy piątek (3 grudnia), kiedy to monachijczycy zagrają z ekipą FV Illertissen. Początek starcia na Gruenwalder Stadion dokładnie o 19:00.
U-19 gromi
Powody do zadowolenia mogą mieć jednak piłkarze Bayernu U-19, którzy rozbili wczoraj Greuther Fuerth U-19 aż 7:1. Podczas gdy Copado strzelił 2 bramki, to po jednym trafieniu dołożyli Wanner, Neziri, Metu, Yildiz i Wenig.
Komentarze