Nie dalej jak wczoraj z Hiszpanii napłynęły do nas dość ciekawe informacje na temat możliwego transferu Bayernu Monachium. Jak się dowiedzieliśmy bliski przenosin na Allianz Arenę jest Marc Roca.
Przypomnijmy raz jeszcze – wedle doniesień „Marki” Marc Roca miał dojść do porozumienia z mistrzami Niemiec w kwestii swojego transferu do Bayernu Monachium. Hiszpan miałby kosztować FCB 40 milionów euro (klauzula odejścia), ale dziennikarze pisali, że monachijczycy będą chcieli wynegocjować niższą cenę.
Początkowo wymarzonym kandydatem do gry na pozycji szóstki w zespole „Gwiazdy Południa” miał być Rodrigo, ale 23-latek wybrał Manchester City. Tym samym uwagą „Bawarczyków” miała skupić się na środkowym pomocniku Espanyolu.
Za pośrednictwem niemieckiego dziennika „Sport Bild” możemy dowiedzieć się, że Bayern odmówił komentarza w sprawie ostatnich plotek związanych z transferem Marca Roca.
− Bez komentarza – brzmiała odpowiedź klubu w kwestii transferu Hiszpana.
Dziennikarz Tobias Altschaeffl informuje ponadto, że klub chce rozmawiać na temat zawodnika tylko wtedy, kiedy dany piłkarz podpisze umowę – tak nie jest w przypadku 22-latka. Warto jednak wspomnieć, że jakiś czas później „COPE” poinformowało, że mistrzowie Niemiec doszli do pełnego porozumienia z Rocą. FCB zdaje sobie sprawę, że Espanyol nie obniży ceny, dlatego też ma zamiar zakomunikować Hiszpanom, że wpłacą 40 milionów euro klauzuli za Marca.
Komentarze