Franck Ribery gra w Bayernie Monachium od 2007 roku i wielokrotnie podkreślał swoją przynależność do klubu z Saebener Strasse. Co jakiś czas pojawiają się w mediach wypowiedzi Francuza, który zapewnia, że bardzo pragnie zakończyć karierę piłkarską w FCB. Jednak wiele wskazuje, iż reprezentantowi Trójkolorowych chodzi tylko o przygodę w Europie, bowiem nie wyklucza on gry w MLS czy Emiratach.
Pomocnik Bayernu skupia się na aktualnym sezonie, ale również myśli o swojej przyszłości. A ta nie musi być wcale ściśle związana z Bawarczykami. "To byłoby piękne doświadczenie, gdybym mógł zagrać w USA czy Emiratach. Jednak takich przenosin nie zaliczyłbym już do lat mojej prawdziwej kariery" powiedział zawodnik FCB, który przedłużył kontrakt z aktualnym pracodawcą do 2017 roku. "W Europie nie ma dla mnie innego klubu niż Bayern" podkreślił skrzydłowy bawarskiego klubu.
Sam zawodnik chciałby - przed zejściem ze sceny piłkarskiej - zdobyć upragnioną Złotą Piłkę. W jego opinii zapracował na nią w wystarczającym stopniu: "Kiedy spojrzy się na przekrój całego roku to jasne jest, iż zasłużyłem na tą nagrodę". Podobne zdanie ma były trener FCB Jupp Heynckes, który powiedział: "To zdecydowanie najlepszy zawodnik 2013 roku. Franck w minionych dwóch latach fantastycznie się rozwinął, to absolutnie ścisła czołówka".
Komentarze