Choć Declan Rice przez dłuższy czas wydawał się być głównym kandydatem do wzmocnienia Bayernu, to Anglik najpewniej nie trafi do FCB.
Liczne źródła są przekonane, że kapitan West Ham United pozostanie w Londynie i przeniesie się do lokalnego Arsenalu, który ma być gotowy do zapłacenia około 115-120 milionów euro za angielskiego pomocnika.
Niemieccy dziennikarze potwierdzili już, że „Bawarczycy” wycofali się z wyścigu i nie zamierzają obecnie składać oferty za zawodnika „Młotów”. W związku z tym szefowie oraz trener Tuchel skupiają się na innych celach transferowych, którzy są dyskutowani wewnątrz bawarskiego klubu.
Według najnowszych doniesień medialnych, kandydatem jest obecnie Moises Caicedo, który na co dzień występuje w drużynie Brighton & Hove Albion. Bardzo dobry sezon 2022/23 w wykonaniu 21-latka sprawił, że jego pozostanie w obecnym klubie jest niemalże wykluczone.
Rozpoczęto rozmowy
Dzisiejszego przedpołudnia najnowsze informacje ws. możliwego transferu Moisesa Caicedo przedstawił dziennikarz Florian Plettenberg z niemieckiego portalu „Sky”.
21-latek znajduje się na liście życzeń Bayernu jako nowy środkowy pomocnik, po tym jak zrezygnowano z Rice’a. Mistrzowie Niemiec będą chcieli jednak podejmować krok za krokiem. Brighton jest świadome zainteresowania ze strony bawarskiego klubu.
Reporter dodaje także, że „Bawarczycy” odbyli już pierwsze rozmowy z agentem Ekwadorczyka. Rummenigge i spółka monitorują bacznie sytuację młodego piłkarza oraz są świadomi sporej konkurencji ze strony innych ekip z Premier League.
Komentarze