Piłkarze Bayernu Monachium odnieśli w trzeciej kolejce rundy rewanżowej pierwsze zwycięstwo w Bundeslidze w 2015 roku! Pomimo słabego spotkania w wykonaniu podopiecznych Pepa Guardioli to właśnie kibice Mistrzów Niemiec mogli cieszyć się z wygranej swoich ulubieńców. Stało się tak za sprawą błysku Arjena Robbena w pierwszej połowie, który urwał się obrońcom rywala w polu karnym i mocnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy (41.). Tuż po zmianie stron na 2:0 podwyższył pięknym uderzeniem z rzutu wolnego David Alaba (51.). Tym samym Bawarczycy utrzymali przewagę nad VfL Wolfsburg, który również zapisał na swoim koncie trzy "oczka".
Hiszpański trener FCB musiał nieco przemeblować skład w związku z czerwoną kartką, jaką otrzymał Jerome Boateng. Dlatego też od samego początku mogliśmy zobaczyć Dante, zaś to składu powrócił Robert Lewandowski, zaś tym razem na ławce rezerwowych wylądował Thomas Muller. Obok Brazylijczyka w obronie zagrał Medhi Benatia, zaś boki stanowili Juan Bernat i Mitchell Weiser.
Bawarczycy w pierwszej połowie starali się kontrolować spotkanie, jednak poza dominując w posiadaniu piłki, które sięgało 80%, nic szczególnego z tego nie wynikało. Przeciwnie, to gospodarze byli bliżsi wyjścia na prowadzenie. Po kontrze Stuttgartu Gotoku Sakai zdecydował się na techniczne uderzenie z 20 metrów, ale trafił tylko w słupek (28.). Jednak na nieszczęście dla rywala, w składzie Monachijczyków jest nie kto inny jak Robben. Holender, który od początku był ostro atakowany, urwał się obrońcom i mocnym, precyzyjnym strzałem pokonał Svena Ulreicha (41.). Wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.
Widząc niemoc swoich zawodników, Guardiola zdecydował się na zmianę. Bezbarwnego Weisera zastąpił Mullerem i gra z miejsca ruszyła. Gościom bardzo pomogło szybkie trafienie Alaby na początku drugich 45 minut. Austriak ustawił futbolówkę i z rzutu wolnego uderzył tak, że Ulreich musiał piłkę wyciągać z siatki (51.). W 74. minucie mogło być 3:0, jednak Lewandowski po wrzutce z rzutu rożnego Xabiego Alonso nie trafił dobrze w futbolówkę i posłał ją w trybuny. Z kolei chwilę później reprezentant Niemiec przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem VfB (81.).
VfB Stuttgart - FC Bayern 0:2 (0:1)
VfB Stuttgart: Ulreich - Schwaab (46. Harnik), Baumgartl, Niedermeier, Sakai - Klein, Romeu (58. Maxim), Gentner, Hlousek (72. Kostic) - Leitner - Ibisevic
FC Bayern: Neuer - Weiser (46. Müller), Benatia, Dante, Alaba - Xabi Alonso - Robben (88. Rode), Schweinsteiger, Götze, Bernat - Lewandowski
Rezerwowi: Reina, Badstuber, Kurt, Gaudino, Pizarro
Sędzia: Florian Meyer (Burgdorf)
Widzów: 60.000
Bramki: 0:1 Robben (41.), 0:2 Alaba (51.)
Żółte kartki: Romeu / Benatia
Komentarze