Dosyć niespodziewane informacje podaje brytyjski serwis internetowy Skysports.com. Zdaniem dziennikarzy tego portalu działacze Bayernu Monachium mają już na oku dwóch szkoleniowców, którzy mogliby zastąpić na stanowisku pierwszego trenera zespołu Felixa Magatha. Obaj są Holendrami... Jeden ze szkoleniowców to bardzo poważany w środowisku piłkarskim, odnoszący sukcesy z wielkimi drużynami, Louis van Gaal. Holender ma na swoim koncie odkrycie wspaniałych talentów jak Edwin van der Sar, Marc Overmars, Edgar Davids, Frank i Ronald de Boer, Clarence Seedorf, Dennis Bergkamp czy Patrick Kluivert, gdy prowadził Ajax Amsterdam. Z tą właśnie drużyną zdobył Puchar UEFA, Ligę Mistrzów i Superpuchar Europy. Następnie przeniósł się do Barcelony. W Kataolonii nie odnosił takich sukcesów na arenie międzynarodowej, ale zdołał już na początku swojej pracy wywalczyć dwa najważniejsze trofea kraju. Potem Louis przyjął ofertę prowadzenia reprezentacji Holandii, jednak ten epizod był bardzo nieudany w jego wykonaniu. Van Gaal po MŚ 2002 jeszcze na chwilę wrócił do Barcelony, ale szybko pożegnał się z posadą trenera i zrobił sobie 3-letnią przerwę w zawodzie. Ostatnio prowadził holenderski AZ Alkmaar.
Drugim z kandydatów podobno ma być o wiele mniej utytułowany od swojego potencjalnego rywala Co Adriaanse. Owy szkoleniowiec przede wszystkim zasłynął z tego, że uratował od fatalnego losu AZ Alkmaar, a następnie zajął z tym zespołem 3. miejsce w lidze i doprowadził go do półfinału Pucharu UEFA. Kolejnym jego przystankiem w trenerskiej ławce było FC Porto, z którym zdobył mistrzostwo Portugalii w 2006 roku. Ostatnio zakończył współpracę z tym klubem.
Na razie żaden z oficjeli Bayernu nie zabrał głosu w tej sprawie, dlatego też aktualnie te informacje trzeba rozpatrywać w ramach prasowych spekulacji....
Źródło:
Komentarze