DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern walczy o mistrzostwo: Wyjazd do Wolfsburga

fot. DieRoten.pl

Sezon 2020/21 wszedł już w decydującą fazę. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co 44 oficjalne spotkania o stawkę w nowej kampanii.

Co prawda mistrzowie Niemiec dopiero co rywalizowali w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów (w ubiegły wtorek mierzyli się na wyjeździe z Paris Saint-Germain), jednakże już jutro podopiecznych Hansiego Flicka czeka kolejna ważna i równie trudna przeprawa, lecz tym razem na krajowym podwórku.

REKLAMA

Podobnie jak miało to miejsce w ostatnim czasie, Manuel Neuer i spółka mieli niewiele czasu na regenerację, analizę i odpowiednie przygotowania, albowiem jutrzejszego późnego popołudnia „Bawarczycy” powalczą o komplet punktów w niemieckiej Bundeslidze.

Rywalem Bayernu Monachium w starciu 29. kolejki niemieckiej Bundesligi będzie spisujący się bardzo dobrze w tym sezonie zespół VfL Wolfsburg (w rundzie jesiennej monachijczycy zwyciężyli u siebie 2:1). Początek tego jakże szlagierowego i ciekawie zapowiadającego się pojedynku na Volkswagen-Arenie dokładnie o 15:30.

Mimo iż bukmacherzy stawiają na zwycięstwo bawarskiego klubu, to drużyna, gdzie trenerem jest Oliver Glasner, nie zamierza poddawać się bez walki, zwłaszcza że ekipa „Wilków” walczy o miejsce gwarantujące bezpośredni udział w Lidze Mistrzów. Z drugiej strony mistrzowie Niemiec są zdeterminowani, aby zadośćuczynić za ostatni remis z Unionem i odpadnięcie z Ligi Mistrzów.

Volkswagen-Arena

Miejscem jutrzejszego starcia pomiędzy Bayernem a drużyną „Wilków” będzie Volkswagen-Arena w Wolfsburgu. Obiekt na którym swoje spotkania domowe rozgrywają piłkarze VfL jest w stanie pomieścić łączną liczbę 30.122 widzów, choć obecnie w dobie pandemii pojedynki odbywają się bez udziałów kibiców.

REKLAMA

Stadion został oddany do użytku 13 grudnia 2002 roku, zaś sam koszt budowy wyniósł ponad 53 miliony euro. Jak można się domyślać głównym sponsorem jest wielki koncern motoryzacyjny – Volkswagen. Jako ciekawostkę można nadmienić jeszcze, iż sektor gości może pomieścić 1786 widzów.

W swojej 19-letniej historii obiekt ten gościł już wiele starć międzynarodowych – odbywały się tu między innymi pojedynki Ligi Mistrzów czy spotkania w ramach żeńskiego Mundialu. Z Volkswagen-Arena kilkukrotnie korzystali także piłkarze niemieckiej reprezentacji narodowej.

Bayern żegna się z europejskimi pucharami

Sezon 2020/21 powoli dobiega końca. Od wielu tygodni wiadomym jest, że monachijczycy z całą pewnością nie powtórzą wyczynu sprzed roku, kiedy to po raz drugi w historii klubu sięgnęli po potrójną koronę zdobywając mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów.

REKLAMA

Marzenia te legły w gruzach w połowie stycznia, kiedy to podopieczni Hansiego Flicka odpadli na etapie II rundy z rozgrywek DFB Pokal. Jakby tego było mało, to kilka dni temu „Bawarczycy” pożegnali się także z europejskimi pucharami, odpadając z Champions League na etapie ćwierćfinału z Paris Saint-Germain.

Choć piłkarze „Die Roten” przegrali pierwszy mecz z PSG przed tygodniem na własnym podwórku 3:2, to nikt w Monachium ani przez chwilę nie myślał o tym, aby się poddać. Wręcz przeciwnie − zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec przystąpili do rywalizacji na Parc des Princes bardzo pewni siebie z jednym celem − wywalczeniem awansu.

Niestety, ale na chęciach tylko się skończyło, bo choć monachijczycy zwyciężyli 1:0 po bramce Erica Maxima Choupo-Motinga, to nie było to wystarczające z racji wspomnianej wyżej porażki na Allianz Arenie. Kluczowy okazał się pierwszy bój na Allianz Arenie, w którym Bayern mimo pełnej dominacji i oddania 31 strzałów (dla porównania paryżanie tylko 6), wykazał się fatalną skutecznością... Korzystając z okazji przyjrzymy się dotychczasowym statystykom Flicka jako trener FCB:

− 66 zwycięstw, 7 remisów i 7 porażek
− Bilans bramkowy 241:83
− Mistrz Niemiec, Liga Mistrzów, Puchar Niemiec, Superpuchar Europy i Niemiec, KMŚ
− Średnio 2,56 pkt na mecz
− Średnio 3,01 bramek na mecz

− Myślę, że w obu meczach, jeśli się je zsumuje, byliśmy lepsi. Muszę pochwalić mój zespół. Chłopcy byli bardzo skoncentrowani. Próbowaliśmy wszystkiego. Niestety, ale mamy pecha w kwestii sytuacji kadrowej, jako że brakuje nam kilku ważnych piłkarzy. Musimy się z tym pogodzić i jako sprawiedliwy przegrany pogratulować PSG awansu do kolejnej rundy − powiedział po meczu trener Flick.

W przypadku rodzimej Bundesligi, sytuacja monachijczyków prezentuje się dobrze. Po rozegraniu dwudziestu ośmiu kolejek w ramach tego sezonu ligowego, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 65 punktów i bilansem bramkowym 80:36 (20 zwycięstw, 5 remisów i 3 porażki).

Wolfsburg walczy o Ligę Mistrzów!

Jeśli mowa o najbliższych rywalach monachijczyków w Bundeslidze, to piłkarze VfL Wolfsburg radzą sobie bardzo dobrze w sezonie 2020/21. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, to do tej pory klub z Dolnej Saksonii wygrał 20 z 35 spotkań (9 remisów i 6 porażek), przy bilansie bramkowym 65:31.

Na uwagę zasługuje jednak fakt, że w ostatnim czasie ekipa „Wilków” spisuje się poniżej swoich możliwości ‒ 3 z 6 ostatnich meczów kończyły się ich porażkami (w tym odpadnięcie z Pucharu Niemiec w starciu z RB Lipsk). Jeśli natomiast mowa o niedawnym boju ligowym, to rywalem Arnolda i spółki była drużyna Eintrachtu Frankfurt. W pojedynku 28. kolejki zarówno piłkarze VfL, jak i SGE urządzili sobie istną kanonadę strzelecką.

Podopieczni Olivera Glasnera objęli prowadzenie już w 6. minucie, ale 120 sekund później gospodarze wyrównali za sprawą Kamady. Choć pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:1 na korzyść „Orłów” (na 2:1 strzelił Jovic), to po zmianie stron, goście z Dolnej Saksonii błyskawicznie wyrównali po golu Weghorsta. Mimo wszystko Eintracht nie składał broni ‒ w 54' i 61' do siatki trafili kolejno Silva i Durm. Emocjom nie było końca ‒ na 5 minut przed ostatnim gwizdkiem, samobójcze trafienie zaliczył Tuta, lecz nie wystarczyło to, aby wywieźć choć punkt z Frankfurtu i VfL poległo 4:3.

Jesteśmy bardzo rozczarowani. Wynik mógł być inny. Jeśli strzelasz 3 gole we Frankfurcie, to powinieneś opuszczać boisko jako zwycięzca. Popełniliśmy jednak za dużo błędów w obronie. Eintracht był skuteczny i wykorzystał nasze błędy ‒ powiedział po meczu trener Glasner.

Sytuacja w tabeli niemieckiej pierwszej Bundesligi prezentuje się obecnie w miarę przejrzyście. VfL Wolfsburg po rozegraniu 28 kolejek zajmuje 3. miejsce z dorobkiem 54 punktów. Na wynik ten przełożyło się – 15 zwycięstw, 9 remisów oraz 4 porażki, zaś w przypadku bilansu bramkowego mówimy o 49 zdobytych i 26 straconych golach.

24-letnia historia rywalizacji

Biorąc pod uwagę statystyki prowadzone przez doskonale nam znany serwis „Worldfootball.net”, to zdecydowanie lepszymi liczbami mogą pochwalić się zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec. Do tej pory obie ekipy w historii swojej rywalizacji miały okazję mierzyć się przy 54 okazjach.

Jak można się spodziewać bilans tych pojedynków sprzyja na korzyść Bayernu. Będąc dokładniejszym mowa o 42 zwycięstwach monachijczyków, ośmiu remisach oraz zaledwie czterech porażkach! Tym samym „Bawarczycy” mogą pochwalić się niemalże 78% skutecznością.

Poza tym klub ze stolicy Bawarii może również poszczycić się pozytywnym bilansem bramkowym, albowiem mowa o 135 zdobytych oraz 45 straconych golach. Średnia 3,33 trafień na mecz świadczy tym samym, że jutrzejszego wieczoru na Volkswagen-Arenie w Wolfsburgu możemy być świadkami kolejnego wielkiego widowiska i możliwej kanonady strzeleckiej.

Sięgnijmy jednak pamięcią wstecz – po raz pierwszy mistrzowie Niemiec mieli okazję spotkać się z „Wilkami” 9 sierpnia 1997 roku, zaraz po ich awansie do 1. Bundesligi. Tamtego popołudnia lepsi okazali się piłkarze FCB, którzy rozbili na Olympiastadion gości z Dolnej Saksonii aż 5:2 po bramkach takich zawodników jak Elber (2), Strunz oraz Rizzitelli (2).

Ostatnie sześć spotkań:

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni Bayern miał okazję rywalizować z VfL w grudniu minionego roku, kiedy to w rundzie jesiennej w ramach 12. kolejki Bundesligi, podopieczni Hansiego Flicka pokonali na własnym podwórku znajdujący się w doskonałej wówczas formie Wolfsburg 2:1.

Mimo wszystko pojedynek nie rozpoczął się najlepiej dla mistrzów Niemiec, albowiem już w 5. minucie prowadzenie „Wilkom” dał Maximilian Philipp. Gospodarze nie poddali się jednak. Tuż przed przerwą bardzo ważnego gola w kontekście dalszej rywalizacji zdobył nie kto inny a Robert Lewandowski. Po zmianie stron Polak błyskawicznie strzelił na 2:1 i wynik ten (zasłużenie) utrzymał się już do końca. Warto podkreślić, że tą wygraną, monachijczycy przerwali serię 11 spotkań bez porażki z rzędu VfL w Bundeslidze.

Zbyt wcześnie dla Lewandowskiego

Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej ośmiu zawodników. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, który przypomnijmy doznał kontuzji kolana w meczu Polski z Andorą podczas przerwy reprezentacyjnej pod koniec marca.

Ponadto listę nieobecnych uzupełniają także następujący piłkarze: Lucas Hernandez (stłuczenie żeber), Leon Goretzka (problemy mięśniowe), Corentin Tolisso (zerwane ścięgno), Douglas Costa (kontuzja stopy), Marc Roca (kontuzja mięśniowa), Niklas Suele (problemy mięśniowe) oraz Serge Gnabry (koronawirus).

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener Flick potwierdził, że choć Lewandowski wznowił trening z piłką, to jest jeszcze dla niego zbyt wcześnie, aby mówić o powrocie do gry w meczu z Wolfsburgiem ‒ Polak mógłby wrócić do gry we wtorek w meczu z Bayerem 04 Leverkusen. To samo tyczy się Leona Goretzki.

‒ W przypadku Roberta Lewandowskiego to jeszcze za mało, aby mógł zagrać z Wolfsburgiem. Co do wtorku i meczu z Leverkusen - musimy poczekać. Leon Goretzka również nie będzie mógł zagrać w sobotę ‒ powiedział Flick.

 W przyszłym tygodniu prawdopodobnie wróci Serge Gnabry, ale o tym będziemy musieli się przekonać. W meczu z Mainz liczymy na powracających zawodników. Lucas Hernandez narzeka na ból, więc w jego przypadku również musimy poczekać na rozwój wydarzeń ‒ mówił dalej.

  

Hansi Flick zdaje sobie oczywiście sprawę, że jego kadra w wyniku kontuzji jest obecnie mocno uszczuplona, ale mimo wszystko razem ze swoimi podopiecznymi ma jasno określony cel ‒ wygrać pozostałe spotkania ligowe i zdobyć mistrzostwo Niemiec po raz dziewiąty z rzędu.

‒ Skład jest nieco uszczuplony. Mamy trzy ważne mecze i chcemy wszystko wygrać. Koncentrujemy się na Wolfsburgu i kolejnych meczach. Po tym możemy odetchnąć. Teraz skupiamy się na tych trzech meczach, ponieważ są one bardzo ważne dla nas ‒ podsumował Hansi Flick.

Garść ciekawostek

− Bayern w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec po raz ósmy z rzędu!
− Bayern rozpoczął 56. sezon z rzędu w niemieckiej Bundeslidze (rekord).
− Bayern w minionym sezonie zdobył potrójną koronę po raz drugi w historii klubu!
− Bayern wygrał 33 z 41 ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi.
− Bayern począwszy od 2000 roku wygrał Bundesligę 14-krotnie.
− Bayern póki co ugrał 65 punktów po 28 kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Bayern jest pierwszy w lidze pod względem oddanych strzałów w tym sezonie (476).
− Bayern może pochwalić się drugą najlepszą skutecznością podań w BL (87%).
− Bayern pod względem przebiegniętych km tym sezonie BL jest osiemnasty (3216,0 km).
− Bayern od momentu rozpoczęcia sezonu 20/21 wygrał 33 z 44 spotkań (6 remisów i 5 porażek).
− Bayern posiada najlepszą ofensywę w całej Bundeslidze (80 strzelonych bramek).
− Bayern na wyjeździe w tym sezonie zdobył 31 z 42 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayern jest niepokonany od 40 z 43 ostatnich spotkań w Bundeslidze.
− Bayern wygrał 20 z 24 ostatnich spotkań wyjazdowych w Bundeslidze.
− Bayern wygrał 6 ostatnich spotkań z Wolfsburgiem (wszystkie rozgrywki).
− Bayern zdobył co najmniej 2 bramki w 8 ostatnich meczach z Wolfsburgiem.
− Wolfsburg w swojej długoletniej historii tylko raz sięgnął po tytuł mistrza Niemiec.
− Wolfsburg w poprzednim sezonie Bundesligi zajął 7. miejsce w tabeli ligowej.
− Wolfsburg póki co ugrał 54 punkty po dwudziestu ośmiu kolejkach i zajmuje 3. miejsce w tabeli.
− Wolfsburg od rozpoczęcia sezonu 20/21 wygrał 20 z 35 spotkań (9 remisów i 6 porażek)
− Wolfsburg przed rokiem na tym samym etapie zajmował 6. miejsce (42 punkty).
− Wolfsburg u siebie w tym sezonie zdobył 31 z 39 możliwych do zdobycia punktów.
− Wolfsburg wygrał 9 z 11 ostatnich spotkań na własnym podwórku w Bundeslidze.
− Wolfsburg zachował czyste konto w 5 ostatnich meczach domowych z rzędu.
− W tabeli wszech czasów Bayern zajmuje pierwsze miejsce z dorobkiem 3834 punktów.
− W tabeli wszech czasów Wolfsburg zajmuje 17. miejsce z dorobkiem 1143 punktów.
− Bilans 6 ostatnich pojedynków FCB ze VfL to komplet zwycięstw.
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a VfL padły 22 bramki (z czego 19 zdobył Bayern).
− W 6 ostatnich meczach pomiędzy FCB a VfL sędziowie pokazali 23 żółte i 2 czerwone kartki
− Po raz ostatni Wolfsburg ograł Bayern 30 stycznia 2015 roku (4:1 na korzyść VfL).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,92.
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 842,60 milionów euro.
− Kadrę Wolfsburga wycenia się obecnie na sumę 234,05 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Wolfsburga jest Weghorst (30 mln €).
− Hansi Flick będzie musiał radzić sobie co najmniej bez Tolisso, Costy, Gnabry'ego i Lewego.
− Hansi Flick jako trener tylko 3 razy mierzył się z Wolfsburgiem (3 zwycięstwa).
− Hansi Flick jako trener tylko 3 razy mierzył się Oliverem Glasnerem (3 zwycięstwa).
− Oliver Glasner musi sobie jutro radzić bez takich graczy jak Arnold, Guilavogui oraz Steffen.
− Oliver Glasner w swojej karierze trenerskiej tylko 3 razy mierzył się z Bayernem (3 porażki).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (42 bramki).
− Najlepszym strzelcem Wolfsburga we wszystkich rozgrywkach jest Weghorst (23 bramki).
− Lewandowski jest drugim najlepszym strzelcem w historii rozgrywek niemieckiej Bundesligi.
− Lewandowski (271 goli) do I w klasyfikacji wszech czasów Muellera traci 94 gole.
− Neuer posiada najwięcej czystych kont w historii Bundesligi (200 czystych kont).
− Alphonso Davies jest drugim najszybszym piłkarzem w tym sezonie BL (35,95 km/h).
− Lewandowski strzela bramkę w Bundeslidze średnio co 60 minut.
− Bayern strzelił co najmniej bramkę w 65 meczach z rzędu (rekord w historii niemieckiej piłki).
− Mueller może pochwalić się 12 golami i 11 asystami w 24 meczach przeciwko Wolfsburgowi. 
− Marin Pongracic (Wolfsburg) grał dla młodzieżówki Bayernu Monachium.
− Wout Weghorst zdobył 1 bramkę w 5 meczach przeciwko Bayernowi.
− Wolfsburg, podobnie jak Bayern i Frankfurt, są niepokonani u siebie w tym sezonie ligowm.

Stach Gabriel

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...