DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern wygrywa Uli-Hoeneß-Cup

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)

FC Bayern pozostał niepokonany w trakcie przygotowań do nowego sezonu. W meczu o Uli-Hoeneß-Cup Bawarczycy pokonali FC Barcelonę wynikiem 2:0 (1:0). W najbliższą sobotę zdobywca potrójnej korony w ubiegłym sezonie uda się do Dortmundu na mecz z miejscową Borussią w ramach Superpucharu Niemiec.

REKLAMA

To było dla mnie szczególne spotkanie. Całe swoje życie jako piłkarz i trener spędziłem w Barcelonie. Jestem zadowolony i w tym momencie nie mam nic do zarzucienia. Mój pomysł na piłkę nożną nie jest łatwy do zrozumienia. Bayern dał mi bardzo dobrą drużynę - powiedział chwilę po spotkaniu Pep Guardiola. Franck Ribéry dodał: Barcelona nie wystąpiła w najsilniejszym składzie, ale zwycięstwo jest ważne dla naszej pewności siebie oraz rytmu.

 
Trzy dni po spektakularnym zwycięstwie w Telekom Cup Guardiola dokonał dwóch zmian w wyjściowej jedenastce. Manuel Neuer zastąpił w bramce Toma Starke, a Dante wyparł ze składu Daniela van Buytena. Barcelona do spotkania przystąpiła w bardzo okrojonym składzie. Powodem był Puchar Konfederacji, po którym reprezentanci Brazylii oraz Hiszpanii otrzymali dłuższe wakacje. Od początku wystąpili m. in Messi, Mascherano, Sanchez, czy Alex Song.
 
Na Allianz Arena jak zwykle pojawił się komplet 71.000 fanów. Pierwszą okazję już w trzydziestej sekundzie spotkania zmarnował Messi. Z drugiej strony swoich szans nie wykorzystali Kroos (3.) oraz Alaba (9.). Strzał Robbena z czwartej minuty spotkania z linii bramkowej wybił Adriano.
 
W 14. minucie sprawy w swoje ręce wziął sam kapitan. Ribéry dośrodkował na głowę Lahma, a ten sprytnym strzałem skierował piłkę do bramki. Kolejne klarowne szanse na podwyższenie prowadzenia zmarnowali Müller (22.), a także Ribéry (36.).
 
Druga połowa nie była już tak intensywna jak pierwsza odsłona spotkania. Przyczyną takiego stanu rzeczy były bez wątpienia zmiany - Roura na drugą połowę wypuścił zupełnie inną jedenastkę, a Guardiola konsekwentnie zmieniał kolejnych piłkarzy tak, że pełne 90 minut rozegrał tylko Alaba. Chwilę przed końcem spotkania wynik na 2:0 po znakomitym dograniu Diego Contento ustalił Mario Mandzukic (2:0).
 
FC Bayern - FC Barcelona 2:0 (1:0)
FC Bayern: Neuer (46. Starke) - Rafinha (73. Can), Boateng (68. Kirchhoff), Dante (59. Van Buyten), Alaba - Thiago (73. Pizarro) - Robben (46. Shaqiri), Lahm (59. Luiz Gustavo), Kroos (68. Schweinsteiger), Ribéry (68. Contento) - Müller (46. Mandzukic)
Ławka: Hojbjerg, Weiser
FC Barcelona: Pinto (46. Oier) - Montoya (46. Kiko), Bartra (46. Sergi Gomez), Mascherano (46. Planas), Adriano (46. Patric) - Dos Santos (46. Quintilla), Song (46. Ilie), Sergi Roberto (46. Espinosa) - Sanchez (46. Joan Roman), Messi (46. Dongou ), Tello (46. Nieto)
Sędzia: Dr. Felix Brych (München)
Widzów: 71.000 (wyprzedany)
Bramki: 1:0 Lahm (14.), 2:0 Mandzukic (87.)
Żółte kartki: - / Mascherano, Bartra
Źródło:
sky

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...