Zawodnicy zadowoleni, publiczność zadowolona, trener zadowolony. „Mecz jest lepszy od treningu. Takie spotkanie było dobre dla zawodników, którzy nie grają regularnie” – powiedział w piątkowy wieczór Louis van Gaal po zwycięstwie 2:0 (0:0) przeciwko reprezentacji U20 Holandii. Z rzutu karnego bramkę na 1:0 strzelił w 58 minucie Hamit Altintop, w 85. na 2:0 podwyższył Luca Toni.
Jako, że trener nie miał do dyspozycji zawodników, którzy przebywają na zgrupowaniach kadr narodowych, wysłał na boisko bardzo urozmaiconą jedenastkę. Podstawowy skład to 7 zawodników pierwszego zespołu i czterech piłkarzy z drugiej drużyny, w drugiej połowie na boisku pojawiło się jeszcze więcej zawodników drużyny amatorskiej, a nawet Christoph Knasmüllner grający w zespole U19.
Mecz na Säbener Straße rozpoczął się minutą ciszy ku pamięci Roberta Enke przed skromną 500 osobową publicznością. Bawarczycy od razu wzięli sprawy w swoje ręce i stworzyli sobie dobre okazje bramkowe. Najlepsze mieli Breno (16.) i Christian Lell (36.), ale nie żadej nie potrafili wykorzystać, strzał Stefana Rießa trafił w poprzeczkę (31.).
Holendrzy początkowo skupili się tylko na obronie, ale przy sporadycznych kontratakach pokazywali swoje piłkarskie umiejętności. Łagodne strzały nie były problemem dla Michaela Rensinga, dopiero na krótko przed końcem pierwszej połowy był niebezpiecznie dla bramkarza FCB: Lars Hutten (43.) i Alexander Buttner (45.) doszli do piłki w polu karnym, ale strzały okazały się niecelne.
Na początku drugiej połowy Bawarczycy zwiększyli presję na przeciwnika i znowu mieli dogodne sytuacje, by wyjść na prowadzenie. Toni (47.) i Altintop (53.) nie potrafili pokonać Eloya Rooma, w 52. minucie bramka Toniego nie została uznana z powodu zagrania ręką. W 58 minucie spotkania Kevin van Diermen sfaulował w polu karnym Lucę Toniego, rzut karny z zimną krwią wykorzystał Altintop.
Altintop (69.) i Toni (70.) ciągle budowali przewagę, później goście zaczęli grać bardziej ofensywnie i wykazać mógł się Rensing. Trzykrotnie (71., 74., 77.) uchronił on Bawarczyków przez utratą bramki, raz nieoceniony był Breno, który wybił piłę z linii bramkowej.
O końcowy wynik zatroszczył się Luca Toni, który w 85 minucie meczu trafił na 2:0. „Mieliśmy dobrego przeciwnika” – powiedział po meczu van Gaal, który tak samo jak jego zawodnicy ma przed sobą wolny weekend.
FCB – Holandia U20 2:0 (0:0)
FC Bayern: Rensing - Lell, Schütz, Breno, Rohracker (46. Haas) - Altintop (75. Knasmüllner), Rieß, Ottl, Sikorski (46. Sene) - Baumjohann - Toni
U20 Holandia: Mulder (46. Room) - Heerkens, Van Diermen (72. Lachman), Ter Horst, Van Aanholt - Maguire (46. Bannink), Hutten, Blind - Buttner (72. Duarte), Benschop, Godee (46. Weijl)
Bramki: 1:0 Altintop (58., rzut karny), 2:0 Toni (85.)
Źródło: fcbayern.de
Komentarze