Oto on! Po zdobyciu Mistrzostwa Niemiec Bayern Monachium sięgnął po Puchar DFB! W finale w Berlinie, Bayern pokonał zeszłorocznego finalistę Werder Brema 4:0! Podwójna korona jest Monachium! Czas na potrójną.
Przed wysprzedanym do ostatniego miejsca, przed 75 420 widzów- kompletem, na Berlińskim Stadionie Olimpijskim na prowadzenie Bawarczyków wyprowadził Arjen Robben w 35 minucie, kolejne bramki strzelali Ivica Olic w 51, Franck Ribery w 63 oraz Bastian Schweinsteiger w 81 minucie, zapewniając zarazem po raz 15 zdobycie Pucharu Niemiec. Dla podopiecznych Louisa van Gaala wciąż realne jest spełnienie marzenia o potrójnej koronie!
Holenderski szkoleniowiec w swoim pierwszym występie w finale Pucharu Niemiec mógł czerpać z pełnego, dzięki czemu na boisko wybiegła najsilniejsza jedenastka. W stosunku do poprzedniego meczu doszło do jednej zmiany 0 na środek obrony wkroczył Martin Demichelis, a na lewa obronę przeszedł Holger Badstuber, który zastąpił w ten sposób Diego Contento. Z kolei w szeregach Werderu zabrakło kontuzjowanego Petri Pasanen, w miejsce, którego wszedł Sebastian Boenisch, zajmując pozycje lewego obrońcy.
Jeśli zagramy na swoim poziomie, to powinniśmy wygrać – powiedział Philipp Lahm przed samym spotkaniem. Grając w znanym systemie pozycyjnym, mając znaczną przewagę w prowadzeniu Bayern już w 3 minucie zmusił do wysiłku bramkarza Werderu – Tima Wiese, który silny strzał Arjena Robbena z 20 metrów zmuszony był skierować ponad bramkę. Po rucie rożnym, który został odpyskowany po tej sytuacji, bramkę strzałek głowa minimalnie minął Martin Demichelis.
Bremeńczycy stali następnie solidnie defensywie, przejmując w znacznej części prowadzenie piłki. Bawarczycy początkowo nie wiedzieli jak sforsować obronę przeciwników, którzy w 8 minucie za sprawą Pizarro po raz pierwszy zagrozili poważnie bramce strzeżonej przez Butta. Tak naprawdę ta sytuacja byłego gracza FCBM była jedyną, jakiej dopuścili się obrońcy tytułu.
W dalszej fazie gry to Bayern stał się drużyną kreatywną, kształtując zarazem obraz gry, bez większego jednak sukcesu. Jedynymi sytuacjami były rzuty wolne, bite kolejno w 18 minucie przez Marka van Bommela oraz w 23 minucie przez jego rodaka – Arjena Robbena, które jednak za każdym razem bronił Wiese.
Bawarczycy nie poddawali się, podkręcając coraz bardziej tempo gry. W następnie tego w 24 minucie, po grze kombinacyjnej Robbena i Riberyego, ponad piłka uderzył Olic, a następne 5 minut później nad bramka uderzał Robben.
Kolejne 5 minut później, we własnym polu karnym piłkę ręka dotknął Mertesacker. Rzut karny na bramkę zamienił chyba najlepszy gracz tego sezonu w FCBM – Arjen Robben. Przed przerwą na 2:0 mógł podwyższyć Thomas Müller, który nie wykorzystał jednak swojej okazji.
Pamiętny wieczór
Po przerwie w szeregach Werderu doszło do jednej zmiany – za Hugo Almeidę wszedł Aaron Hunt, który wprowadził nieco Wierzej krwi, co nie przerodziło się jednak w bramkę. Bramka padła jednak, ale w 51 minucie za sprawa Olica, który wsunął piłkę po zagraniu głowa jednego z obrońców Werderu.
Piłkarze z Bremy próbowali zmienić losy spotkania, jednak marsz Bawarczyków w stronę dubletu zdawał się być nie do zatrzymania. W 63 minucie na 3:0 podwyższył Ribery, który po zagraniu van Bommela ograł w pojedynku 1 na 1 Wiese.
W chwile później swojej okazji nie wykorzystał Pizarro, którego niezły strzał obronił Butt. W 77 drugą żółtą, a w efekcie czerwoną kartkę otrzymał Thorsten Frings, przez co jasne stało się, że zwycięzcą może zostać tylko i wyłącznie Bayern Monachium. Kropkę nad „i” postawił w 82 minucie Bastian Schwiensteiger, który wykorzystując podanie Philippa Lahma podwyższył na 4:0, pięknym, technicznym strzałem, który ukoronował piękną grę Bayernu! Madryt nadchodzimy!!!
Werder Brema - FC Bayern 0:4 (0:1)
Werder Brema: Wiese - Fritz, Mertesacker, Naldo, Boenisch - Hunt (46. Almeida), Frings, Bargfrede (54. Marin), Borowski (70, Jensen) - Pizarro, Özil
FC Bayern: Butt - Lahm, Van Buyten, Demichelis, Badstuber - Robben (86. Altintop), Van Bommel, Schweinsteiger, Ribéry - Müller (77. Tymoshchuk), Olic (80. Klose)
Rezerwowi: Rensing, Contento, Pranjic, Altintop, Gomez
Sędzia: Thorsten Kinhöfer (Herne)
Widzów: 75.420 (komplet)
Bramki: 0:1 Robben (35./rzut karny), 0:2 Olic (51.), 0:3 Ribéry (63.), 0:4 Schweinsteiger (83.)
Żółte kartki: Fritz, Borowski / Van Bommel, Olic
Żółto/czerwone kartki: Frings (77.)
Źródło: fcbayern.de
Komentarze