Jeśli wierzyć doniesieniom prasowym sprzed kilku godzin, to klub ze stolicy Bawarii ma już finalizować transfer niezwykle utalentowanego napastnika.
Jak się już pewnie domyślacie, mowa jest o zaledwie 17-letnim Mathysie Telu, który jest tematem spekulacji w mediach niemieckich i francuskich już od kilku tygodni.
Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że finalizacja jego transferu do Bayernu jest już kwestią czasu. Dziś najnowsze informacje w sprawie temat jego przenosin na Allianz Arenę przedstawili dziennikarze francuskiego portalu „Foot Mercato”, którzy jako pierwsi pisali o zainteresowaniu FCB osobą młodego talentu.
Nawet 40 milionów euro?
Nieco wcześniej pojawiły się informacje „L’Equipe”, że Stade Rennes odrzuciło trzecią ofertę, ale po kilku minutach artykuł zniknął z portalu – Santi Aouna z „Foot Mercato” zaznaczył, że wbrew tym doniesieniom, propozycja nie została odrzucona, zaś kluby prowadzą już bardzo zaawansowane rozmowy.
Mówi się, że „Bawarczycy” dyskutują o ostatnich detalach umowy sprzedaży. Transfer ma być już tylko kwestią czasu. Warto podkreślić, że 17-latek nie trenował ostatnio z kolegami, zaś dziś nie znalazł się nawet w szerokiej kadrze meczowej na sparing z Augsburgiem.
Ogólnie rzecz biorąc łączna kwota transferowa (uwzględniając już liczne bonusy i premie) ma wynieść 40 milionów euro – tym samym Bayern może zapłacić więcej niż Real za Eduardo Camavingę przed rokiem (madrycki klub zapłacił wówczas około 32 milionów euro).
Mistrzowie Niemiec zdają sobie sprawę, że obecna kwota jest już ogromna, ale z drugiej strony szefowie FCB są świadomi, że w przyszłym roku suma transferowa mogłaby eksplodować mając na uwadze nie tylko gigantyczny talent Tela, ale i zainteresowanie angielskich klubów. Niewykluczone, że transfer zostanie sfinalizowany w najbliższych godzinach lub dniach.
Komentarze