Jak dobrze wiemy James Rodriguez powrócił już do treningów indywidualnych, jednakże dla Kolumbijczyka wciąż jest zbyt wcześnie, aby mógł on wznowić treningi z pierwszą drużyną.
Od momentu odniesienia kontuzji przez Jamesa Rodrigueza minęło już nieco ponad trzy tygodnie – obecnie po urazie mięśniowym nie ma już śladu i Kolumbijczyk powoli, lecz skutecznie wraca do pełni sił i formy.
Choć James w poniedziałek wznowił treningi indywidualne, to jest dla niego jeszcze zbyt wcześnie, aby mógł myśleć o grze w nadchodzącym meczu Bundesligi przeciwko Werderowi Brema.
Jak się okazuje nie tak dawno temu w Monachium zjawił się osobiście w Monachium, gdzie miał rozmawiać z Jamesem oraz władzami klubu z Carlo Ancelottim na czele w związku z nadchodzącymi pojedynkami kwalifikacji do MŚ w 2018 roku.
Mimo wszystko sztab medyczny Bayernu Monachium wykluczył możliwość występu gry Jamesa w pojedynku z Wenezuelą, które Kolumbijczycy rozegrają 31 sierpnia, jednakże powinien on już być gotowy na mecz z Brazylią 5 września.
Warto mieć na uwadze, że nawet kiedy James był kontuzjowany, to względu na swoją ważność i rolę kapitana w kadrze narodowej, jego pozostałe kluby puszczały go na zgrupowanie.
Komentarze