W ostatnich dniach głośno mówi się o zainteresowaniu przez FC Bayern rozgrywającym Werderu Brema Diego. Wydaje się, że coraz bardziej możliwe jest ściągnięcie do Monachium Brazylijczyka, przy równoczesnym zatrzymaniu obecnej gwiazdy Francka Riberyego. A wszystko za sprawą nowego-chwilowego trenera Juppa Heynckesa... Przyjaciel Uliego Hoenessa sprawił, że zarząd znowu stał się entuzjastą drużyny, którą grą będzie kierował nominalny rozgrywający. A żeby odnosić sukcesy taki piłkarz musi pochodzić z bardzo wysokiej półki. Skąd taka zmiana filozofii? Odpowiedź jest prosta - system gry bez playmarkera w przypadku Juergena Klinsmanna kompletnie się nie powiódł.
Sam piłkarz na razie nie komentuje tych spekulacji: "Nie chcę teraz nic mówić o Bayernie! Nie chcę także popełnić tego samego błędu, jaki zrobił Klose". Diego pragnie skupić się rewanżowym spotkaniu w półfinale Pucharu UEFA z HSV. Dwa lata temu Miroslav Klose negocjował kontrakt z FC Bayern przed spotkaniem w 1/2 UEFA i następnie rozegrał słabe spotkanie z Espanyolem Barcelona.
Czy zatem w następnym sezonie ujrzymy w jednym składzie Diego i Riberyego? O wszelkich wiadomościach na ten temat będziemy informować!
Źródło: www.bild.de
Źródło:
Komentarze